Japońskie samochody, które są do Europy przywożone z USA, często nie mają łatwego życia. Design, zastosowane materiały, a głównie własności jezdne amerykańskich wersji, nie odpowiadają w wielu przypadkach gustom europejskich użytkowników. Stąd też z dużymi obawami przed tygodniem wsiadaliśmy do takiego auta. Mazda CX-7 testowana była niedaleko Paryża.
Nowa "siódemka" tym razem udała się producentowi. To model dobrze znany z amerykańskich salonów. Po raz pierwszy w wersji studyjnej został zaprezentowany w 2005 roku podczas salonu samochodowego w Detroit, a w sprzedaży pojawił się przed rokiem. Sprzedaje się znakomicie, bo już ponad 45 tys. egzemplarzy odjechało do nowych amerykańskich właścicieli.
Sprzedaż w Japonii rozpoczęła się w grudniu ub. roku, a Europa doczeka się tego modelu w drugiej połowie tego roku. Jednak europejska wersja trafiła jeszcze wcześniej do konstruktorów, którzy dostosowali go do kontynentalnych wymogów kapryśnych użytkowników. Jednak podczas pokonania prawie 200 km podczas jazd testowych, uważamy, że auto to z całą pewnością przypadnie do gustu także użytkownikom w Europie.
Design, który znamy
Od tej strony auto to wydaje się nam mało innowacyjne. Wiele elementów nadwozia znamy już z innych modeli tej marki, jak m.in. trójki, szóstki czy RX-8. Stąd też nowy model wygląda dokładnie tak, jak można się było tego spodziewać. Wejście na rynki europejskie w tym roku zapewne nie pozwoli producentowi na osiągnięcie oszałamiających efektów sprzedaży, bo planowanych 7 tys.egzemplarzy, to z całą pewnością kropla w ogólnoświatowej statystyce.
Mazda CX-7 nie jest tak wysokim autem jak większość modeli SUV klasy średniej. Jej porównanie z hatchbackiem tej klasy ukaże rzeczywiste proporcje i wymiary. Długość całkowita tego modelu wynosi 4680 mm, szerokość 1870 mm, wysokość 1645 mm, a rozstaw osi 2750 mm. Są to więc wymiary porównywalne z wieloma "cywilnymi" modelami.
Mazda określa swój model jako skrzyżowanie auta sportowego i typowo rekreacyjnego. Zapewne do sportowego charakteru można śmiało zaliczyć znaczne nachylenie szyby czołowej (pod kątem 66°), co może być porównywalne z klasycznym cupé. Terenowe ambicje ukazują ładne obręcze kół z oponami o nietypowym rozmiarze 235/60 R18.
Duże koła, powiększone błotniki, prawie jak w modelu RX, a do tego relatywnie nisko usytuowane boczne szyby. To stwarza nietypowe wrażenie. Designerzy tym razem stworzyli coś na kształt mamuciego cupé. Jednak Mazda nie tylko żyje tymi niezbyt gustownymi krawędziami. Na uwagę zasługuje praktyczna konstrukcja bocznych drzwi, których płaszczyzna sięga aż do najniższego poziomu progów, co zdecydowanie ułatwia wsiadanie.
Europejski model otrzymał nowe zderzaki, światła mgłowe z przodu i z tyłu, a także lepszą osłonę elementów podwozia. Nowa Mazda CX-7 ma jeden z najlepszych współczynników oporu powietrza cx=0,34, który w konkurencyjnych modelach innych marek wynosi 0,35 do 0,4.
Pochwała wnętrza
Kierownictwo Mazdy usytuowało ten model pomiędzy klasą standard a premium segmentu SUV. Zdawali sobie doskonale sprawę, że na rynku europejskim duże znaczenie ma wygląd wnętrza i do tego Mazda jest przygotowana. O niższych standardach amerykańskich zatem można w tym przypadku zapomnieć. Jak widać, Mazda chce konkurować w Europie z najlepszymi.
We wnętrzu tego niezbyt innowacyjnego nadwozia, konstruktorzy stworzyli średniej klasy MPV. Design wnętrza wykorzystuje najlepsze cechy, znanych już nam modeli. Sportowego ducha dodają okrągłe kształty zegarów z czerwonym podświetleniem, a także koło kierownicy i dźwignia zmiany biegów, które przypominają swoim wyglądem i precyzyjnym funkcjonowaniem Mazdę MX-5.
Z tyłu wygospodarowano bagażnik o objętości 455 l, który można po złożeniu tylnych siedzeń powiększyć do 1348 l. Nie zastosowano jednak w tym modelu żadnego innowacyjnego i praktycznego systemu składania siedzeń. Znawcy japońskich aut wspominają system Karakuri, który pozwalał na łatwe składanie i przekształcanie tylnej części pojazdu.
Jazda
…po zwykłych drogach nie jest domeną aut tej klasy, ale bywają wyjątki. Mazda zdecydowała się na konkurowanie z tymi "wyjątkami". Niezależne zawieszenie wszystkich kół jest dzisiaj oczywiste w klasie SUV, ale wielowahaczowe tylne zawieszenie raczej jest spotykane w autach osobowych. Ten element w wysokim aucie typu SUV, to już wyjątek.
Mazda CX-7 wykorzystuje nową platformę w połączeniu z napędem wszystkich kół Active Torque-Split All-Wheel Drive, co nie jst nic innym jak elektronicznie sterowane przełączenie tylnych kół do przedniego napędu. W tym przypadku ten manewr nie zależy już tylko od utraty przyczepności przez przednia oś. Zestaw bazy danych napędu jest zintegrowany z systemem stabilizacji pojazdu. Stąd auto to w ułamku sekundy może przekształcić się z przednionapędowego w 4x4, w którym napęd dzielony jest optymalnie na obie osie w proporcjach 50:50.
Samochody testowaliśmy jedynie na suchej nawierzchni i układ ten mogliśmy jedynie częściowo wykorzystać. Jednak możemy autorytatywnie stwierdzić, że Mazda CX-7 zachowuje się w warunkach drogowych jak typowy samochód osobowy (prześwit 205 mm).
Auto to także dobrze zachowuje się na zakrętach. Efektywny jest układ kierowniczy (2,9 obrotów). Na autostradzie zaskakuje stosunkowo niski poziom hałasu we wnętrzu, co jest dużym plusem. Auto z jednostką napędową o mocy 260 KM ma bowiem prawo hałasować, ale konstruktorom udało się ten element szkodliwy dla podróżnych wyeliminować do minimum.
Odpowiednia jest reakcja turbosprężarki. Auto "zbiera się" już od 2000 obr./min i przyspiesza do 6000 obr./min. Relatywnie lekki silnik, to także pozytywna cecha tego modelu. Zapewne pocieszeniem dla miłośników jednostek benzynowych z turbodoładowaniem będzie średnie zużycie paliwa na poziomie 10 l/100 km. Natomiast przy agresywnej jeździe zużycie to nie przekracza 15 l/100 km, co przy jego parametrach, a więc przyspieszeniu od 0 do 100 km/h w ciągu 8 sekund i prędkości maksymalnej 210 km/h, stanowi raczej pozytywną cechę. Jednostka ta ma zalecane paliwo 98 oktanowe, ale także może być zasilana paliwem o liczbie oktanowej 95, co jednak wpływa na pogorszenie parametrów eksploatacyjnych.
Wyposażenie
Podstawowa wersja to Challenge, która wyposażona jest w m.in. 6 poduszek powietrznych, koło kierownicy pokryte skórą i wyposażone w sterowanie systemu audio, system audio z CD i MP3, automatycznie sterowaną klimatyzację, podobnie jak wszystkie szyby w drzwiach i lusterka zewnętrzne z podgrzewaniem.
Wersja Revolution (wyższy stopień wyposażenia) posiada dodatkowo światła ksenonowe, przyciemniane tylne boczne szyby, system bezkluczykowy, system audio BOSE z 9 głośnikami, elektrycznie sterowane i pamięć ustawienia fotela kierowcy oraz skórzane obicia i wykończenia wnętrza.Mazda CX-7Silnik2,3 DISI TurboPojemność skokowa [cm3]2261Cylindry/zawory4/4Moc maksymalna [kW/obr./min]191/5500Maksymalny mom. obr. [Nm/obr./min]380/3000Prędkość maksymalna [km/h]210Przyspieszenie 0-100 km/h [sek]8,0Zużycie paliwa [l/100 km]10,2