Podczas tegorocznej, drugiej edycji Festiwalu Filmu i Sztuki DWA BRZEGI, widzowie mieli okazję obejrzeć ponad 170 filmów i spotkać się z twórcami różnych dziedzin sztuki jak literatura, plastyka obrazu (video, fotografia, malarstwo) i muzyka. Festiwal odbywał się na dwóch brzegach Wisły oraz w pobliskim Męćmierzu. Jedną z atrakcji festiwalu był cykl spotkań z wybitnymi przedstawicielami świata filmu i sztuki zatytułowany „Porozmawiaj z nimi”. Z publicznością spotkali się m.in. Janusz Gajos, Jan Frycz, Jerzy Radziwiłłowicz, Łukasz Barczyk, Sławomir Idziak, Wojciech Marczewski, Kazimierz Kutz, Xawery Żuławski, Dorota Masłowska, Jacek Żakowski, Grzegorz Miecugowi Małgorzata Niemen.

Obsługę i transport gości zapewniły w tym roku samochody marki Mercedes-Benz (klas: B, C, CLS, ML oraz Vito, Viano i Sprinter).

Związki oficjalnego samochodu festiwalu DWA BRZEGI ze srebrnym ekranem to długa i bardzo interesująca historia. Twórcy filmowi ukochali sobie markę Mercedes-Benz, angażując kolejne modele do swoich produkcji. Wspaniałą linię i mocna sylwetkę najnowszego modelu GLK 350 docenili twórcy filmu „Sex and the city” (2008, reż. Michael Patrick King). Dla jednej z bohaterek, Samanthy Jones najważniejszy był fakt, że jest to po prostu Mercedes („it’s a Mercedes!”). George Clooney jako Michael Clayton (2007, reż. Tony Gilroy), doświadczony prawnik z sukcesami postawił na klasę S. W „Diabeł ubiera się u Prady” (2006, reż. Dawid Frankel) rodzinę Mercedesów reprezentował ponownie model S 550, utożsamiany ze światem biznesu i show businessu. Twórcy „Men In Black II” (2002, reż. Barry Sonnenfeld) przy wyborze klasy E wskazywali na jej dynamikę (jazdy) i innowacyjność, cechy charakterystyczne ich filmu. W „Jurrasic Park” (1997, reż. Steven Spielberg) wykorzystano Mercedesa ML, specjalnie zmodyfikowanego dla potrzeb filmu. Również w kasowym hicie „American Beauty” (1999, reż. Sam Mendel) nie mogło zabraknąć Mercedesa, ponownie ML, utożsamianego z Oceanem i wysoką pozycją społeczną.

Mercedes-Benz był i jest silnie obecny również w polskim kinie. Wystarczy wspomnieć kultowe filmy Stanisława Barei (prywatnie właściciela Mercedesa 230 S) takie jak: „Zmiennicy” (Mercedes 230 S), „Poszukiwany poszukiwana”(Mercedes serii W 115) czy „Alternatywy 4” (Mercedesy serii W 123 nazywane beczkami) i najnowsze produkcje filmowe jak „Nigdy w życiu” (Mercedes ML) czy „Francuski numer” z udziałem kultowej beczki. Poza tym Mercedes grał w niezapomnianej komedii „Nie lubię poniedziałku” (W 110), w filmach„Zbrodniarz i panna” (180), „Dzięcioł” (280 SE), „Konsul” (W 115) oraz„Limuzyna Daimler-Benz” (320).