Chociaż jego Ferrari nie było najszybsze na torze, to jednak dowiozło zwycięstwo do mety.Po starcie wyścigu prowadzenie objął startujący z pole position Ralf Schumacher. Za nim jechali Juan Pablo Montoya, Michael Schumacher i Fernando Alonso. Rubens Barrichello po uderzeniu już na pierwszym okrążeniu w tył Renault Alonso musiał zjechać na wymienę uszkodzonego przedniego skrzydła. Dotychczasowy lider mistrzostw Kimi Räikkönen podczas kwalifikacji rozbił swego McLarena i musiał startować z boksów. Fin jechał tylko na jedno tankowanie i systematycznie przesuwał się do przodu. W późniejszej fazie wyścigu stracił jedną z opon. Na szczęście stało się to w pobliżu boksów i Kimi znów włączył się do walki.Na ostatnim zakręcie drugiego okrążenia Juan Pablo Montoya obrócił się, tracąc kilka pozycji. Ambitnie odrabiał straty, ale dostał się tylko na trzecią pozycję.Decydujące znaczenie o końcowej klasyfikacji wyścigu miała pierwsza sesja pit stopów. Po zmianie opon i tankowaniu Michael Schumacher powrócił na tor tuż przed swoim młodszym bratem. Druga sesja zjazdów do boksów nie zmieniła już kolejności. Ponownie na pierwsze miejsce powrócił lider teamu Ferrari. Za mistrzem świata znaleźli się Ralf Schumacher, Juan Pablo Montoya i Fernando Alonso. Żaden z nich do mety już nie poprawił swej pozycji.Klasyfikacja mistrzostw świata Formuły 1 po ośmiu Grand Prix. Kierowcy: 1. Michael Schumacher 54, 2. Kimi Räikkönen 51, 3. Fernando Alonso 34, 4. Ralf Schumacher 33, 5. Juan Pablo Montoya 31, 6. Rubens Barrichello 31, 7. David Coulthard 25, 8. Jarno Trulli 13, 9. Giancarlo Fisichella 10, 10. Jenson Button 8. Konstruktorzy: 1. Ferrari 85, 2. McLaren-Mercedes 76, 3. Williams-BMW 64, 4. Renault 47, 5. Jordan-Cosworth 11, 6. BAR-Honda 11, 7. Sauber-Petronas 8, 8. Jaguar-Cosworth 6, 9. Toyota 4.
Galeria zdjęć
1/3 Mistrz znów pierwszy
2/3 Mistrz znów pierwszy
3/3 Mistrz znów pierwszy
