Nietrzeźwi kierowcy to problem. Nietrzeźwi uczestnicy ruchu powodują wypadki drogowe, w których giną ludzie. Najliczniejszą grupę nietrzeźwych sprawców wypadków stanowią kierujący pojazdami.

Część użytkowników dróg nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji jakie niesie za sobą kierowanie w stanie po użyciu alkoholu (0,2 - 0,5‰) lub nietrzeźwości (pow. 0,5‰). Może informacja o sankcjach karnych w stosunku do nietrzeźwych kierujących nieco ostudzi zapędy do wsiadania za kółko lub na rower pod wpływem alkoholu.

W sytuacji, gdy stężenie alkoholu waha się w przedziale 0,2 - 0,5 ‰ wówczas kierujący będzie odpowiadał przed Sądem Grodzkim, ponieważ taki czyn jest wykroczeniem. Poza zatrzymaniem uprawnień (od 6 miesięcy do 3 lat) osobie takiej grozi kara aresztu albo grzywny (50 - 5000 zł), 10 pkt karnych i powtórny egzamin na prawo jazdy.

O wiele surowsze sankcje przewiduje Kodeks Karny w sytuacji kierowania w stanie nietrzeźwości, czyli powyżej 0,5‰. Czyn taki jest zagrożony karą do 2 lat pozbawienia wolności, a uprawnienia do kierowania pojazdami mogą zostać zatrzymane od roku do lat 10. Oczywiście "na koncie" kierującego pojawia się 10 punktów karnych.

Ponadto aby "odzyskać" prawo jazdy, kierowca musi poddać się badaniom lekarskim i psychologicznym w celu stwierdzenia braku przeciwwskazań do kierowania pojazdami. Trzeba również wspomnieć o karze grzywny, która może wynieść nawet 720 tys. zł. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem umyślnym i wyrok sądowy znajdzie swoje odzwierciedlenie w kartotece osób skazanych i tymczasowo aresztowanych. Niestety osoba skazana będzie pozbawiona nie tylko uprawnień, ale również pozbawiona dobrej reputacji co skutkować będzie utratą możliwości zabieganie o wykonywanie niektórych prac.

Najbardziej przemawiającą do wyobraźni jest sankcja za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym gdy sprawca znajduje się w stanie nietrzeźwości. Taki czyn jest zagrożony karą do 12 lat pozbawienia wolności. Z doświadczenia służb drogowych można powiedzieć, że osoba, która spowoduje taki wypadek, od razu trafia do aresztu. Nie ma i nie może być w takim przypadku "taryfy ulgowej".

Przy znacznym stężeniu alkoholu w organizmie człowieka dochodzi nawet do zjawiska widzenia tunelowego, co oznacza, że kąt widzenia takiej osoby zawęża się do kilku stopni. Biorąc pod uwagę, że obserwowanie pobocza czy pasa dla kierunku przeciwnego jest niezbędne do bezpiecznego prowadzenia pojazdu taki stan, który powoduje, że kierowca widzi tylko to, co znajduje się bezpośrednio przed nim, dyskwalifikuje go jako osobę prowadzącą pojazd.

Jedyną wiarygodną metodą na stwierdzenie stężenia alkoholu w organizmie jest badanie urządzeniem elektronicznym posiadającym odpowiednie potwierdzenie co do dokładności wskazań.

MITY

Jedzenie jabłek w trakcie jazdy nie powoduje, że w organizmie pojawia się alkohol. Przy średnich ilościach cukru w jabłkach i kwasów trawiennych w żołądku należałoby na raz zjeść ok. 20 kilogramów jabłek, zatem nie warto stosować takiego tłumaczenia w czasie kontroli drogowej.

Nie wystarczy również zimny prysznic - kąpiel nie wydali alkoholu z naszego organizmu.

Kierowcy zanim rozpoczną jazdę, a decydują się na zażycie lekarstw czy spożywanie piwa bezalkoholowego muszą dokładnie się upewnić czy lekarstwo nie jest wykonane na bazie alkoholu, a w piwie na pewno nie ma "procentów".

Pijąc alkohol (z perspektywą późniejszej jazdy) nie można zapominać, że to, iż dobrze się czuję, wcale nie oznacza, że jestem trzeźwy.