Przez ponad rok prawie dwa miliony polskich kierowców jeżdżących samochodami z instalacjami pozwalającymi na tankowanie tzw. autogazu żyło w niepewności. Podtrzymywane przez Ministerstwo Finansów zapowiedzi podwyżki akcyzy na LPG do poziomu podatku obciążającego benzynę spowodowałoby spadek lub nawet całkowity zanik opłacalności tankowania tego paliwa - podaje "Gazeta Prawna"

Ministerstwo Finansów przedstawiło w maju projekt ustawy o podatku akcyzowym, w którym przewidziano utrzymanie obecnej stawki podatku, obowiązującej od 2005 roku, czyli 695 zł na tonę, co daje 39 gr na litrze LPG.

"Przyjęcie ustawy da większe bezpieczeństwo użytkownikom instalacji autogazu, gdyż po raz pierwszy stawki akcyzy będą zapisane w ustawie, a nie rozporządzeniu ministra" - podkreśla Sylwia Popławska z Koalicji na rzecz Autogazu.

"Przyszłość zależy od decyzji władz co do wysokości akcyzy. Jeżeli nie będzie kolejnych prób zrównania jej do poziomu podatku nakładanego na benzyny, to warunki opłacalności jazdy na autogazie się nie zmienią" - dodaje Andrzej Olechowski z Polskiej Organizacji Gazu Płynnego.

Obecnie koszt założenia średniej klasy instalacji, szacowany na 2,5 tys. zł, w kilkuletnim samochodzie spalającym średnio osiem litrów benzyny na 100/km, zwraca się o połowę szybciej niż przed 10 laty. Najczęściej montowane w 1996 roku instalacje do aut tej klasy kosztowały średnio 2,2 tys. zł. Biorąc pod uwagę, że średnia cena litra benzyny wynosiła wtedy 1,62 zł, a autogazu 66 groszy widać, że przejechanie 100 km na autogazie dawało niecałe siedem zł oszczędności w porównaniu z benzyną (przy założeniu, że auto spala średnio 9,2 l LPG/100 km). Przy obecnym poziomie cen, gdy średnioroczna cena litra benzyny sięga 4,2 zł, a LPG 1,9 zł, tankując autogaz oszczędzamy nieco ponad 16 zł na 100 km. W efekcie podczas gdy przed dziesięcioma laty koszty zainstalowania urządzenia zwracały się po prawie 33 tys. kilometrów, teraz wystarczy przejechać niecałe 16 tys., aby zarabiać na tańszym paliwie.

Nie zawsze jednak jest aż tak dobrze. Jesienią, wraz ze wzrostem popytu na LPG, używanego też do ogrzewania, ceny autogazu rosną. Jednocześnie zazwyczaj wraz z końcem urlopów spadają ceny benzyny i różnica się zmniejsza

Polska jest prawdziwym potentatem na światowym rynku konsumentów autogazu. Po naszych drogach jeździ aż 1,98 mln pojazdów zasilanych tym paliwem. Drugim pod tym względem krajem na świecie jest Korea Południowa, gdzie jest 1,89 mln takich aut. W dalszej kolejności plasują się Turcja z 1,5 mln pojazdów zasilanych LPG i Włochy, gdzie takich samochodów jest milion.