- Na odcinku autostrady A4 między węzłami Kąty Wrocławskie i Pietrzykowice uruchomiono nowoczesny system odcinkowego pomiaru prędkości
- To pierwszy z 43 nowych systemów OPP, zakupionych w ramach projektu rozbudowy CANARD, finansowanego z Krajowego Planu Odbudowy
- Dozwolone limity prędkości na tym odcinku wynoszą 110 km na godz. dla samochodów osobowych i 80 km na godz. dla ciężarowych
Całe przedsięwzięcie zostało sfinansowane ze środków Krajowego Planu Odbudowy i ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na najbardziej obciążonych odcinkach dróg. Nowy system został już odebrany technicznie, a rozpoczęcie pomiarów zaplanowano na przyszły tydzień — od tego momentu kierowcy przekraczający prędkość na tym fragmencie A4 muszą liczyć się z mandatami.
Nowy odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A4
Wprowadzenie nowej technologii wiąże się z dalszym usprawnieniem krajowego systemu nadzoru nad ruchem na polskich drogach. Z danych wynika, że w pierwszej połowie bieżącego roku odcinkowy pomiar prędkości na trasie pomiędzy węzłem Kostomłoty a Kąty Wrocławskie wyłapał aż 24,6 tys. przypadków przekroczenia prędkości. Dozwolone limity na nowo objętym odcinku wynoszą 110 km na godz. dla samochodów osobowych i 80 km na godz. dla ciężarowych, z ustawionym marginesem tolerancji wynoszącym 10 km na godz.
Choć zdecydowana większość kierujących dostosowuje się do przepisów w miejscach objętych nadzorem OPP (odcinkowym pomiarem prędkości), średni poziom przekroczenia prędkości wynosi około 21 km na godz. Jak wskazują analizy, niespełna 2 procent użytkowników dróg przekracza limity o ponad 50 km na godz.. Mimo to, system działa prewencyjnie — widoczne oznakowanie informujące o kontroli skutecznie wpływa na zachowanie kierowców i liczba zdarzeń drogowych w takich miejscach znacząco spada.
System odcinkowych pomiarów prędkości w rozbudowie
Rozbudowa CANARD to inwestycja o wartości blisko 83,5 mln zł, obejmująca instalację 43 nowych systemów OPP na około 650 km dróg. Tego rodzaju lokalizacje, jak podkreślają specjaliści z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Policji, wybierane są z uwagi na wysokie natężenie ruchu i zagrożenie wynikające z nadmiernej prędkości. Dzięki temu rozszerzenie zakresu kontroli ma zapewnić poprawę bezpieczeństwa ruchu w najbardziej wymagających punktach.
Do połowy 2026 r. Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym zamierza dysponować łącznie aż 730 urządzeniami rejestracyjnymi. W skład tego zaawansowanego systemu wejdzie 70 nowych fotoradarów, 43 systemy OPP, 10 systemów monitorujących wjazd na czerwonym świetle na skrzyżowaniach oraz kolejne 5 systemów kontrolujących przejazdy kolejowo-drogowe. Wszystkie te urządzenia zostały objęte projektem unijnym "Rozwój operacyjności Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym w zarządzaniu bezpieczeństwem ruchu drogowego na polskich drogach", którego głównym celem jest zmniejszenie liczby wypadków dzięki skutecznemu egzekwowaniu przepisów.
Odcinkowe pomiary prędkości w nowych lokalizacjach
System CANARD już teraz poddaje nadzorowi 72 odcinki dróg, rejestrując w pierwszej połowie tego roku 263,8 tys. przypadków naruszeń. Liczba ta zapewne wzrośnie wraz z instalacją kolejnych urządzeń, jednak eksperci przewidują, że skuteczność systemu przełoży się na wyraźny spadek liczby wypadków wynikających z nadmiernej prędkości lub ignorowania sygnalizacji świetlnej. O bieżących aktualizacjach w zakresie włączania nowych urządzeń Centrum informuje za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku.
Niezależnie od statystyk i technologii, apel o odpowiedzialność na drodze pozostaje aktualny. Nadmierna prędkość jest jednym z głównych czynników ryzyka na polskich drogach — nowoczesne rozwiązania, wprowadzone dzięki Krajowemu Planowi Odbudowy, mają przyczynić się do zmniejszenia liczby tragedii na polskich trasach. System CANARD udowadnia, jak dużą rolę odgrywa prewencja i technologia w zapewnieniu bezpieczeństwa zarówno kierowcom, jak i innym uczestnikom ruchu.