Młodociana piesza "aktywistka" postanowiła sama wymierzać karę kierowcom, którzy zaparkowali swoje auta na jej drodze. Wpadła w ręce policji 16 kwietnia, gdy rysując kolejne auta, nie zauważyła, że w jednym z nich siedzi kierowca. Mężczyzna, widząc to, zaczął ją gonić. Być może dziewczynie udałoby się uciec, ale po drodze zgubiła telefon. Kierowca uszkodzonego auta złapał ją w momencie, kiedy się po niego wróciła.
Dalszą część artykułu znajdziesz pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoMężczyzna wezwał na miejsce patrol policji. Mundurowi ustalili, że nie był to pierwszy raz, kiedy 16-latka uszkodziła zaparkowane tam auta. Dziewczyna rysowaniem karoserii pojazdów zajmowała się już wcześniej - 13 marca br., uszkodziła osiem samochodów. Łącznie przyznała się do porysowania 14 samochodów osobowych. Nastolatka tłumaczyła się, że auta tarasowały jej przejście.
Szacowane straty wyceniono na ponad 21 tysięcy złotych. W związku z tym, że dziewczyna nie jest jeszcze pełnoletnia, zajmie się nią sąd rodzinny, a straty pokryją jej opiekunowie.