Podczas kichnięcia naturalnym odruchem jest zamykanie oczu, co przy prędkości 80 km/h oznacza dla kierowcy jazdę przez około 25 metrów z zamkniętymi powiekami. W tym czasie na drodze może się wiele wydarzyć, a prowadzący auto nie zdąży zareagować na niebezpieczeństwo. Za późno wciśnie pedał hamulca, a przecież nim samochód stanie, musi pokonać pewien odcinek drogi.

Jego długość, czyli droga hamowania zależy od wielu czynników - również od stanu technicznego samochodu, a więc przede wszystkim sprawności hamulców, amortyzatorów, zużycia opon, a także stanu nawierzchni. Na mokrej lub śliskiej jest dłuższa nawet o 10 m, czyli autu, które w normalnych drogowych warunkach zatrzymuje się po 40-42 metrach może nie wystarczyć 50 metrów.

Równie ważna jest kondycja i refleks osoby siedzącej za kierownicą. Natychmiastowe zauważenie zagrożenia i hamowanie spowoduje, że auto jadące "pięćdziesiątką" stanie po około 12 metrach. Jeżeli jednak kierowca zareaguje na niebezpieczeństwo tylko pół sekundy później, zatrzyma się 7-9 metrów dalej. Ta różnica może zadecydować o czyimś życiu.

Czas reakcji na niebezpieczeństwo może się wahać od 0,3 do 1,7 sekundy i bywa różny u tego samego człowieka. Zależy od jego samopoczucia, również chwilowego, bo zmęczenie wydłuża reakcję tak samo jak wypity alkohol czy niektóre lekarstwa. Ale nie tylko to. Podczas prowadzenia auta kierowcy robią wykonują mnóstwo rzeczy, które mogą ich rozpraszać: np. zmieniają płyty CD, telefonują lub odbierają połączenia, sięgają po picie lub kanapki. W każdym z tych przypadków odwracają swój wzrok od tego, co dzieje się na drodze.

W zeszłym roku jeden z tygodników motoryzacyjnych przeprowadził eksperyment, podczas którego sprawdzano, ile czasu zajmują kierowcy drobne czynności niezwiązane z prowadzeniem pojazdu. Stwierdzono, że zapalanie papierosa podczas jazdy dekoncentruje go na 10 sekund, szybkie sięganie do schowka, np. po płytę kompaktową zajmuje 3,8 sekundy, a wzięcie butelki z sąsiedniego siedzenia i odkręcenie jej - blisko 8 sekund. Prosta zmiana ustawień w nawigacji GPS zajęła testowemu kierowcy ponad 5 sekund.

Oczywiście są to dane orientacyjne, zależące od indywidualnych możliwości człowieka, ale dają wiele do myślenia. Z wielu czynności można przecież zrezygnować. Na przykład nie palić podczas jazdy (pomijając fakt, że jest to niezdrowe, jednoczesne trzymanie w ręku papierosa i kierownicy może spowodować, że niedopałek może spaść, sparzyć nogę lub wypalić dziurę w tapicerce). Zamiast kupować zestaw jedzenia w McDrive lepiej posilić się w przydrożnej knajpce, a przy okazji odpocząć i odbyć rozmowy telefoniczne, napisać pilnego smsa lub przeprogramować nawigację. Potem można bezpieczniej wyruszyć w dalszą podróż.