Charakterystyczny wielotłoczkowy zacisk Brembo to już niemal symbol. Dobrze wygląda, poprawia wydajność układu i, zazwyczaj, swoje kosztuje. Wystarczy jednak wejść na któryś z popularnych serwisów aukcyjnych i za ułamek ceny kupić np. nakładkę z logo Brembo, imitującą sportowy zacisk i montowaną... na oryginalnym zacisku. I pięknie, mamy „prawdziwe” hamulce Brembo, tyle że nic niedające i wyprodukowane gdzieś w Azji za równowartość 20 zł. Bez dwóch zdań – włoska marka jest często i chętnie podrabiana, ale oszuści nie ograniczają się jedynie do ordynarnych plastikowych nakładek, których „oryginalności” domyśli się nawet dziecko.

Większy problem polega na tym, że podróbki można spotykać też w opakowaniach łudząco przypominających oryginały. I aby z tym walczyć, firma wprowadza dla swoich klientów możliwość zweryfikowania prawdziwości danego produktu poprzez aplikację. Wystarczy zeskanować kod QR z opakowania i… gotowe. Na pewno ułatwi to stacjonarne zakupy, ale powinno wydatnie ucywilizować kupowanie produktów Brembo on-line.

A tych będzie znów więcej, bo gama włoskiego producenta poszerzy się o trzy linie produktowe, przewidziane dla tych, którzy chcą poprawić wydajność seryjnego układu w swoim samochodzie: po pierwsze – Sport (zastosowanie na drogach publicznych i podczas okazjonalnych wizyt na torze; klocki, tarcze i płyn), po drugie – GT (do jazdy na co dzień i bardziej wysilonej eksploatacji torowej; klocki, tarcze, zaciski, przewody, płyn) i, po trzecie, Pista (produkty przeznaczone do „poważnego upalania” na torze). W ramach gamy Pista dostępne będą m.in. nowe zaciski cztero- (FF4) i sześciotłoczkowe (FF6). Inna ciekawa nowość to tarcza GT3 z wygrawerowanym logo Brembo na powierzchni ciernej i przeznaczona do wielu popularnych modeli „cywilnych” samochodów jako zamiennik tarcz montowanych seryjnie.