• Od 1 stycznia 2022 r. w Polsce obowiązują nowe przepisy zaostrzające kary dla kierowców popełniających wykroczenia drogowe
  • W ciągu kilku pierwszych dni posypały się mandaty w wysokości powyżej 1 i 2 tys. zł
  • Dzień 3 stycznia 2022 r. okazał się wyjątkowy w Warszawie. Stołeczna grupa Speed nie zatrzymała ani jednego prawa jazdy za zbyt szybką jazdę
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Warszawska grupa Speed może się poszczycić szczególnymi statystykami. Zwykle funkcjonariusze w nieoznakowanych radiowozach nie narzekają na brak zajęć i dość skutecznie łapią kierowców z ciężką nogą. Tylko pierwszego dnia obowiązywania nowego taryfikatora nałożono aż kilkanaście mandatów po 1,5 i 2 tys. zł. Rekordzista zaliczył jeszcze wyższą karę. Jazda z prędkością 160 km/h Mostem Siekierkowskim kosztowała go aż 2,5 tys. zł i utratę prawa jazdy.

Bywają jednak wyjątki w policyjnych statystykach. Okazuje się, że 3 stycznia 2022 r. na obszarze działania stołecznej grupy Speed nie zatrzymano nikomu uprawnień za przekroczenie dozwolonej prędkości.

Nie obeszło się bez odpowiedniego wpisu na Twitterze. Na reakcję komentujących nie trzeba było oczywiście długo czekać. Same komentarze były dość łatwe do przewidzenia. Dostało się nie tylko policjantom, ale także i wicepremierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu. Cytując policyjny wpis, przypadek?

Pozostaje jeszcze przypomnieć o nowych stawkach mandatów. Więcej przeczytacie w osobnym artykule.

Ładowanie formularza...