- Od 1 stycznia 2022 r. obowiązują przepisy zaostrzające kary dla kierowców popełniających wykroczenia drogowe
- Rozporządzenie z nowymi stawkami mandatów wprowadzono niemal w ostatniej chwili. Ogłoszono je 30 grudnia 2021 r.
- Najsurowsze kary przewidziano za tzw. recydywę, czyli popełnianie podobnych wykroczeń w ciągu dwóch lat
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Nowy taryfikator mandatów obowiązuje zaledwie kilka dni. Okazuje się, że nie działa odstraszająco na niektórych kierowców. W ciągu dwóch dni na terenie warszawskiego garnizonu nałożono już kilkanaście wysokich mandatów. Najwyższą z grzywien był mandat w wysokości 2,5 tys. zł.
Prócz mandatu na niemałą kwotę kierowca jeszcze stracił prawo jazdy. A wszystko za zbyt szybką jazdę. Rekordziście zmierzono bowiem na Moście Siekierkowskim niemal 160 km/h. Na tej samej trasie zatrzymano także innego drogowego pirata. Nie dość, że rozpędził się niemal do 180 km/h to jeszcze podróżował bez uprawnień (sądowy zakaz kierowania). Co więcej, w trakcie kontroli okazało się, że kierujący jest pod wpływem alkoholu (blisko 2 promile).
Dalsza część tekstu pod podcastem:
Zakaz sądowy i kara więzienia dla kierowcy
Nietrzeźwego kierowcę zatrzymano także na Dolnym Śląsku. Podczas rutynowej kontroli drogowej w Boguszowie-Gorcach wpadł 35-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Badanie alkomatem wykazało aż 3,5 promila alkoholu u kierującego. Na dodatek okazało się, że mężczyzna prowadził samochód mimo sądowego zakazu. W konsekwencji 35-latej może trafić za kraty. Grozi mu bowiem kara pozbawienia wolności do 5 lat oraz wydłużenie 4-letniego zakazu prowadzenia pojazdów.
Niestety pijanych kierowców było więcej. W ciągu pierwszej doby obowiązywania zaostrzonych kar zatrzymano aż 386 kierowców po alkoholu.
Przypominamy, że od 1 stycznia 2022 r. obowiązuje nowy, zaostrzony taryfikator mandatów. Najwyższa stawka mandatu wynosi aż 5 tys. zł za przekroczenie dozwolonej prędkości (o 71 km/h i więcej). Tak wysoki mandat nakładany jest wówczas, gdy kierowca w ciągu dwóch lat po raz kolejny popełni podobne wykroczenie.