Plac Pięciu Rogów otwarto 5 lipca. Od tego czasu miejsce stało się przestrzenią niedostępną dla samochodów, mogą tędy jeździć jedynie autobusy komunikacji miejskiej. Wyjątkiem są auta ze specjalnymi identyfikatorami NC, które wydaje Zarząd Dróg Miejskich.

Pilnują tego kamery, których zadaniem jest skanowanie tablic rejestracyjnych wjeżdżających na plac samochodów. Po porównaniu z rejestracjami posiadaczy identyfikatorów, zdjęcia aut, które nie są uprawnione do wjazdu, zostaną przesłane do policji.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Na miejscu jest też patrol Straży Miejskiej, który upomina niefrasobliwych kierowców. Przez pierwszy miesiąc, strażnicy wystawili 304 mandaty gotówkowe, 137 kredytowanych, wydano 3 ostrzeżenia, 23 polecenia, 315 pouczeń, w 300 przypadkach zwrócono uwagę, a w 8 przypadkach wystawiono wniosek o ukaranie do sądu.

"Średnio kamery rejestrują około 500 pojazdów dziennie przejeżdżających przez plac Pięciu Rogów. Mowa tu o wszystkich pojazdach. Na razie nie wysłaliśmy jeszcze żadnego zawiadomienia do służb" — powiedział PAP Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich. Dodał, że przed przebudową przez to miejsce przejeżdżało kilkadziesiąt tysięcy aut.

Przeczytaj także: Sandomierz: "Mistrz kierownicy" uciekał przed policją terenówką niedopuszczoną do ruchu

Statystyki Straży Miejskiej zostały udostępnione na wniosek inicjatywy społecznej Stop Cham Warszawa, która zamieściła je w mediach społecznościowych.(PAP)

Autorka: Marta Stańczyk

mas/ mark/