W piątek (2 czerwca) w nocy w Dzbeninie skradziono zaparkowaną na jednej z posesji Skodę Kamiq. Jak informuje policja z Ostrołęki, sprawcy kradzieży posłużyli się metodą "na walizkę". Polega ona na sczytaniu przez specjalny skaner częstotliwości kluczyka sygnału i przesłaniu go do drugiego urządzenia, tzw. walizki, która znajduje się przy pojeździe.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Na kanale Moja Ostrołęka na YouTube zostało opublikowane nagranie z kamery monitoringu, na którym widać, jak szybko złodzieje zdołali przechwycić sygnał z kluczyka i rozbroić alarm, odblokować drzwi, uruchomić silnik i odjechać. Już samo to powinno być ostrzeżeniem dla wszystkich właścicieli samochodów, do których uruchomienia wystarczy nacisnąć przycisk Start.

Ostrołęcka policja wyjaśnia, że złodzieje, chcąc ukraść samochód, przeważnie przemieszczają się wzdłuż budynków, wyszukując sygnał. Ponieważ wiele osób kluczyki od pojazdów przechowuje w pobliżu drzwi wejściowych lub blisko okien, ułatwia złodziejom zadanie. Mundurowi informują, że od przesłania przechwyconego sygnału do odjazdu skradzionego pojazdu mija zazwyczaj mniej niż 10 s.

Funkcjonariusze przypominają, że już od kilku lat na rynku dostępne są specjalne ekranowane etui na klucze. Dzięki nim sygnał wysyłany przez klucz jest bardzo słaby lub wręcz całkowicie zagłuszony. Ponadto mundurowi apelują, aby widząc przy posesji swojej lub sąsiadów podejrzane osoby, które przykładają do okien lub drzwi przedmiot podobny do walizki, skontaktować się z policją. Dobrze jest także zapamiętać wygląd tych osób, pomocnym może okazać się także nagranie z monitoringu.

Policjanci z Ostrołęki proszą, żeby osoby, które mają wiedzę na temat kradzieży Skody lub dysponują zarejestrowanym filmem z kamery samochodowej, skontaktowały się z dyżurnym pod numerem telefonu 47 704 14 24.