Na starcie wymagającego rajdu stanie 26 Porsche Cayenne S Transsyberia z najlepszymi zawodnikami za kierownicą. Firmie Porsche udało się namówić Armina Schwarza, którego komunikat prasowy nazywa najlepszym niemieckim kierowcą rajdowym po Walterze Röhrlu. Za kierownicą Cayenne pojawi się także Rene Metge, 3-krotny zwycięzca rajdu Paryż-Dakar z Francji, Marc Coma, 2-krotny mistrz świata w Cross Country Rallye na motocyklach, który pochodzi z Hiszpanii, czy Rod Millen, legendarny zawodnik z Nowej Zelandii.
W przeciągu trzech dni treningowych zawodnicy zaznajamiali się z Porsche Cayenne S Transsyberia i jego właściwościami w trudnych warunkach poligonu testowego Porsche w Lipsku. Kierowcy mieli możliwość przetestować stały napęd na cztery koła PTM (Porsche Traction Management), blokady dyferencjałów oraz system PDCC (Porsche Dynamic Chassic Control), który umożliwia maksymalne skrzyżowanie osi i optymalizuje trakcję.
„- Nigdy bym nie pomyślał, że tak duży samochód może być tak zwinny -powiedział po pierwszej przejażdżce Armin Schwarz.. Z terenowymi oponami i napędem na wszystkie koła w połączeniu z dużym momentem obrotowym, auto może dojechać praktycznie wszędzie - dodał Schwarz.
Oprócz jazdy w terenie zawodnicy mieli możliwość przejechać slalom, wypróbować omijanie przeszkody oraz odbyli kurs nawigacyjny i serwisowy. Spółka Porsche chce powtórzyć zeszłoroczne zwycięstwo, które uzyskały dwa prywatne Porschr Cayenne i chce jak najlepiej przygotować swój liczny zespół.
Galeria zdjęć
1/4 Porsche Cayenne S Transsyberia pilnie testuje
2/4 Porsche Cayenne S Transsyberia pilnie testuje
3/4 Porsche Cayenne S Transsyberia pilnie testuje
4/4 Porsche Cayenne S Transsyberia pilnie testuje
