Góra Borowa mierzy 853,3 m n.p.m., a na jej szczyt prowadzi jedynie szlak pieszy. Nie przeszkadzało to jednak kierowcy Opla Corsy, żeby podjąć próbę wjechania na sam szczyt samochodem. Czy było to noworoczne postanowienie, czy bardziej efekt zbyt mocno zakrapianej imprezy sylwestrowej? Tego nie wiemy, bo kierowca po ześlizgnięciu się i zawieszeniu auta na zboczu ścieżki porzucił je.

Na samochód natknęli się turyści maszerujący na szczyt Gór Wałbrzyskich, którzy uwiecznili wyczyn anonimowego śmiałka na swoim profilu na Facebooku. Co dalej będzie z autem? Bez wątpienia za jego usunięcie zapłaci kierowca, który był zbyt leniwy, żeby zdobyć szczyt klasycznie, pieszo.