Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił nabór wniosków o dofinansowanie w ramach programu "Mój elektryk". Opiera się on na dofinansowaniach zakupu pojazdów zeroemisyjnych.
Zobacz też: Program "Mój elektryk", czyli wrócą dopłaty do samochodów na prąd
Program ”Mój elektryk” - nawet 27 tys. zł kary
Należy pamiętać, że decydując się za program ”Mój elektryk” i dofinansowanie, jakie zapewnia, w ciągu kolejnych dwóch lat nie można sprzedawać e-auta. W przypadku, gdy ktoś stwierdzi, że samochód elektryczny był dla niego złą inwestycją, może mieć niemały kłopot. Każdy, decydując się na taki krok, musi liczyć się z tym, że będzie musiał zwrócić otrzymane dofinansowanie. Chodzi o dużą kwotę, bo nawet aż 27 tys. zł.
Celem programu "Mój elektryk" jest uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu zużycia paliw emisyjnych w transporcie. Polega on na wsparciu zakupu lub leasingu pojazdów zeroemisyjnych.
Zobacz też: Lingbao Coco to najtańszy nowy samochód elektryczny
Napęd wyłącznie na energię elektryczną
Program przewiduje możliwość dofinansowania przedsięwzięć polegających na zakupie nowych pojazdów kategorii M1, które wykorzystują do napędu:
- energię elektryczną akumulowaną przez podłączenie do zewnętrznego źródła zasilania;
- energię elektryczną wytworzoną z wodoru w zainstalowanych w nim ogniwach paliwowych;
- lub silnik, którego cykl pracy nie prowadzi do emisji gazów cieplarnianych bądź innych substancji objętych systemem zarządzania emisjami gazów cieplarnianych.