Peugeot 207 S2000 Kuzaja i Perry'ego wypadł z trasy już za metą lotną i uderzył w Opla Astrę, który stał tam po poprzednim przejeździe Radowego Pucharu Polski, należącą do Tomasza Poręby.

Peugeot stanął w płomieniach.

Zawodnikom nic się nie stało, a na miejsce wypadku natychmiast udała się karetka pogotowia i straż pożarna.

Odcinek został przerwany. Wcześniej czasy zmierzono dziesięciu załogo, pozostałe otrzymały czas przyznany przez Zespół Sędziów Sportowych.

Tym samym Leszek Kuzaj stracił praktycznie szanse na zajęcie miejsca na najwyższym podium Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Liderami rajdu po pierwszym etapie są Tomasz Kuchar i Daniel Dymurski (Peugeot 207 S2000).Polecamy w RoadLook.pl

Tak wyglądały samochody po wypadku

Zdjęcia nadesłał nam autor podpisujący się Stajko, któremu dziękujemy...