Rajd Polski 2010: bracia Bębenek ustanowili rekord

Życiowy wynik zanotowali na Rajdzie Polski Szymon Kornicki z Piotrem Zegarmistrzem. Krakowska załoga z rajdu na rajd jeździ coraz szybciej i po czwartym miejscu w Rajdzie Lotos po raz pierwszy uplasowała się na wymarzonym dla nich podium w CRTP. Jako czwarty w tej klasyfikacji uplasował się Michał Kochanowski – Laren z Marcinem Celińskim na prawym fotelu. Dla załogi ze Stolicy był to również najlepszy wynik w dotychczasowych występach w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.

Czołową piątkę uzupełnili bracia Marcin i Michał Dobrowolscy, dla których końcem marzeń o lepszym wyniku był pechowy przejazd przez bród na piątym odcinku specjalnym. Pierwsze punkty w Citroën Racing Trophy zdobyła załoga Tomasz Żerebecki/Ewa Rybko. Na metę 67. Rajdu Polski dotarli oni na szóstym miejscu w CRTP.

PowiedzieliMichał Bębenek: Myślę, że osiągnęliśmy maksimum tego co można było osiągnąć tym sprzętem, który jest świetny, bo daje prawdziwą radość z jazdy pomimo tego, że w takich warunkach samochody przednionapędowe są z góry skazane na dalsze pozycje. Nieco trudniejsze były sobotnie odcinki, bo dość szybko tworzyły się koleiny. Dzisiaj mieliśmy dużo większy komfort ścigania się.

Jan Chmielewski: Rajd Polski możemy uznać za nasz największy tegoroczny sukces. Jazda po mazurskich szutrach daje naprawdę dużo frajdy, choć jest to zarazem trudny sprawdzian- nie tylko dla załogi, ale także dla samochodu, zwłaszcza przednionapędowego. Nie ustrzegliśmy się błędów, w sobotę złapaliśmy kapcia i straciliśmy ponad 4 minuty, a w niedzielę rano złapaliśmy spóźnienie na PKC wyjazdowy z serwisu. Mimo to zajęliśmy 2 pozycję w grupie R i Citroen Racing Trophy oraz 15 miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Ten wynik- wygranie 7 z 16 odcinków specjalnych w grupie, a także ciekawy pojedynek z Subaru na ostatnim, niedzielnym Super Oesie na torze Mikołajkach, transmitowanym na żywo w telewizji przynosi naprawdę dużo satysfakcji. Dziękuję całemu teamowi za ciężką pracę oraz kibicom za wspaniały doping na odcinkach specjalnych oraz w strefie serwisowej! Słowa podziękowania kieruje także do sponsorów - wspierają nas dystrybutor narzędzi marki NEO oraz PETROELTECH i Automobilklub Rzeszowski, a patronat medialny objęło Radio RMF FM i redakcja magazynu „Eurostudent”.

Robert Hundla: Za nami już trzecia runda RSMP i kolejny dobry rajd, na którym zajęliśmy miejsce na podium. Cieszę się, że udało nam się przejechać go czysto, co nie było łatwe. Poza złapaniem kapcia po najechaniu na kamień wygrzebany przez którąś z poprzedzających rajdówek nie mieliśmy większych problemów. Rajd Polski to bardzo dobra organizacja, piękna okolica, słoneczna pogoda oraz mnóstwo kibiców. Te czynniki pozwalają cieszyć się jazdą na oesach. Mam nadzieję, że zawody te powrócą do kalendarza Mistrzostw Świata WRC. Naszemu zespołowi pozostaje teraz perfekcyjnie przygotować się do 4. rundy RSMP, czyli Rajdu Bohemia w Czechach.

Szymon Kornicki: Pojechaliśmy w zasadzie czysto, bez przygód i kapci. Tempo było średnio szybkie, ale taka jazda się opłaciła, bo ukończyliśmy rajd na trzecim miejscu w Citroën Racing Trophy. Zebraliśmy dużo doświadczenia, bo był to najdłuższy rajd w moim życiu. Wytrzymałem ten maraton kondycyjnie i widać, że nasza praca idzie w dobrym kierunku, przynosząc odpowiednie wyniki.

Michał Kochanowski – Laren: Rajd Polski były najtrudniejszymi zawodami, w jakich startowaliśmy. Wczoraj po przeprawie przez wodę na odcinku Zalesie auto uległo awarii i musieliśmy skorzystać z systemu Superally, ale dzisiaj było znacznie lepiej i przejechaliśmy wszystkie odcinki. Na drugiej pętli udawało się trzymać kontakt z konkurentami, więc jesteśmy zadowoleni.

Marcin Dobrowolski: Ten rajd był dla nas niemal jak obóz przetrwania. Według mnie moim problemom z wczorajszego dnia jest winien organizator, ponieważ powinien nas poinformować o jeziorze na prostej, w miejscu, w którym w czasie zapoznania nie było nawet kałuży. Drugi dzień też nie był dla nas dobry, ale po tak nieprzyjemnej sytuacji na pierwszym etapie motywacja do walki bardzo zmalała.

Tomasz Żerebecki: Wyjąwszy małą przygodę na pierwszym etapie, plan na ten rajd wykonaliśmy w stu procentach. Drugi sobotni odcinek jechaliśmy dość długo z przebitą oponą i w pewnym momencie zahaczyliśmy spodem o coś twardego, uszkadzając przednie zawieszenie. Rajd był świetnym treningiem jazdy po luźnych nawierzchniach i jestem bardzo zadowolony z mojego występu.

Tomasz Porębski: Rajd Polski rozpoczęliśmy dwoma przejazdami Superoesu Mikołajki, po których byliśmy na 2. miejscu w klasie, z zaledwie 3 sekundową stratą do lidera. Była to bardzo dobra sytuacja wyjściowa na kolejne dwa dni. Sobotni etap rozpoczęliśmy dobrym, ale czujnym tempem, aby nie popełnić błędu na początku tego bardzo długiego rajdu. Przełożyło się to na uzyskanie trzeciego i drugiego czasu na pierwszych dwóch odcinkach sobotniego etapu. Do kolejnego odcinka ruszyliśmy jeszcze szybszym tempem, samochód pracował bardzo dobrze i pierwszą cześć odcinka przejechaliśmy bardzo czysto i szybko. Niestety, na około dziesiątym kilometrze odcinka, podczas wychodzenia z prawego zakrętu naszym oczom ukazało ogromne jezioro o wielkości 20 metrów, którego podczas zapoznania z trasą nie było. Skutek był taki, że z prędkością ponad 100km/h wpadliśmy w głęboką wodę i samochód ugrzązł w błocie. Po ofiarnej pomocy kibiców z Bochni – za co bardzo dziękuję! – udało się wyciągnąć samochód, jednak nie udało się go uruchomić. Po weryfikacji przez naszych mechaników okazało się, że silnik zaciągnął wodę i uległ poważnemu uszkodzeniu. Wystarczyłaby na starcie tego odcinka jakakolwiek informacja, że na trasie jest przeszkoda... Przed kolejną eliminacją RSMP, rozgrywanym w Czechach Rajdem Bohemia czeka nas bardzo dużo pracy przy samochodzie, aby móc jak zawsze walczyć o najwyższe lokaty.

Rajd Polski w liczbach♦ Najlepsze czasy na odcinkach specjalnych:

Dzień I: OS 1 – OS 2: Jan Chmielewski, OS 3 – OS 4: Michał Bębenek, OS 5: Jan Chmielewski, OS 6 – OS 9: Michał Bębenek.

Dzień II: OS 10 – OS 12: Jan Chmielewski, OS 13 – OS 15: Michał Bębenek, OS 16: Jan Chmielewski.

♦ Najskuteczniejsi: Michał Bębenek – 9 najlepszych czasów, Jan Chmielewski - 7.

♦ Kolejni liderzy CRT: OS 1 – OS 2: Jan Chmielewski, OS 3 – OS 16 Michał Bębenek

* SR - SupeRally