Auto Świat Wiadomości Aktualności Bracia kradli auta, części sprzedawali na złomowiskach. Wpadli przez lawetę

Bracia kradli auta, części sprzedawali na złomowiskach. Wpadli przez lawetę

Autor Diana Szwajcer
Diana Szwajcer

Policjanci schwytali dwóch braci specjalizujących się w kradzieżach samochodów. Podejrzenia funkcjonariuszy patrolujących ulice Rawy Mazowieckiej wzbudziła laweta. Policjanci postanowili skontrolować pojazd i tak w ręce służb wpadli zaskoczeni bracia, którzy rozbierali auta na części, później sprzedawane w punktach złomu.

Policjanci z Rawy Mazowieckiej rozbili szajkę złodziei samochodów
KPP w Rawie Mazowieckiej
Policjanci z Rawy Mazowieckiej rozbili szajkę złodziei samochodów

W niedzielę 29 sierpnia, ok godz. 23 patrolujący Rawę Mazowiecką policjanci zauważyli lawetę. Ponieważ wiedzieli, że poszukiwani są złodzieje aut, którzy używają właśnie lawety, postanowili skontrolować pojazd. Kierowca i pasażer, którzy jak się okazało, są braćmi, nie potrafili wyjaśnić, co robią w mieście. Policjanci znaleźli w ich pojeździe środki odurzające oraz dokumenty pochodzące z pojazdów skradzionych na terenie województw łódzkiego i mazowieckiego.

Zobacz także: Policja zatrzymała "Lalę" - legendę wśród złodziei samochodowych

Kolejnym krokiem służb było przeszukanie posesji na terenie powiatu tomaszowskiego, tam policjanci zabezpieczyli dwa skradzione samochody, a także tablice rejestracyjne i dokumenty od skradzionych aut. I tak została rozbita szajka, kradnąca samochody w woj. łódzkim i mazowieckim.

Pierwszy raz policjanci usłyszeli o złodziejach w czerwcu 2021 r., kiedy na terenie gminy Biała Rawska został skradziony samochód o niezbyt dużej wartości. W pobliskich powiatach zaczęło dochodzić do podobnych kradzieży. Właśnie wtedy pojawiły się przypuszczenia, że złodzieje używają lawety do kradzieży tanich aut. Jak się okazało, bracia sprzedawali częściowo zdemontowane samochody w punktach skupu złomu. Jak dokonywali kradzieży? Korzystali z roztargnienia kierowców, którzy zostawiali kluczyki w samochodach.

Zatrzymani to bracia w wieku 30 i 33 lat, którzy pochodzą z terenu powiatu tomaszowskiego. Usłyszeli zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem oraz posiadania środków odurzających. Czeka ich trzymiesięczny areszt, jednak obu mężczyznom grozi kara do 10 lat więzienia.

Policja przypomina o tym, że obowiązek zamykania i zabezpieczania pojazdu wynika z prawa o ruchu drogowym. Pod żadnym pozorem nie można zostawiać kluczyków i dokumentów w samochodzie.

(DSZ)

Źródło: KPP w Rawie Mazowieckiej

Autor Diana Szwajcer
Diana Szwajcer