Dwie ostatnie rundy długodystansowych mistrzostw świata WEC (World Endurance Championship) wygrała belgijska ekipa WRT. To zespół, w którym jeździ Robert Kubica. Wraz z Polakiem w 2023 r. w teamie startowali także startowali Szwajcar Louis Deletraz oraz urodzony w Angoli Portugalczyk Rui Andrade. Kubica ścigał się już razem ze Szwajcarem i obaj zawodnicy tryumfowali w 2021 r. w European Le Mans Series.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Kubica w mistrzowskim teamie, na drugim miejscu polski zespół
Na ostatnie dwie rundy cyklu FIA WEC 23 złożyły się 6-godzinny wyścig na torze Fuji International Superspeedway w japońskiej Oyamie oraz 8-godzinne zawody w Bahrajnie. Zespół z Robertem Kubicą w składzie zapewnił sobie mistrzowski tytuł dzięki zwycięstwu podczas siódmej rundy tegorocznej edycji cyklu odbywającej się na torze na torze Bahrain International Circuit.
- Przeczytaj także: Wrocław będzie kolejnym miastem z zakazem wjazdu dla starszych aut
PAP przekazała, że na drugim miejscu w klasyfikacji sezonu uplasował się polski zespół Inter Europol Competition. To ten sam team, który w czerwcu br. tryumfował w kategorii LMP2 podczas 24-godzinnego wyścigu Le Mans. W skład zespołu wchodzili Jakub Śmiechowski, Albert Costa oraz Fabio Scherer.
Kategoria LMP2 wystartowała w WEC po raz ostatni. Od 2024 r. tylko 24 Le Mans
Tegoroczny start klasy LMP2 w ramach WEC (World Endurance Championship) odbył się po raz ostatni. Już od 2024 r., jak informuje PAP, w długodystansowych mistrzostwach świata wystartuje wyłącznie kategoria hypercars, natomiast bolidy LMP2 będą ścigały się jedynie w 24 Le Mans.
Podczas zawodów w Bahrajnie w kategorii hypercars dominował pierwszy team Toyoty, którego zawodnikami byli Sebastien Buemi, Brendon Hartley i Ryo Hirakawa. Cała trójka zapewniła sobie mistrzowski tytuł, a zespół Toyoty tryumfował po raz piąty z rzędu.