Unijne przepisy dotyczące ograniczenia emisji szkodliwych substancji do atmosfery zostały nałożone na producentów samochodów po raz pierwszy na początku lat 90. Rozwój technologii pozwolił znacząco obniżyć ilość dwutlenku węgla, cząstek stałych czy tlenków azotu trafiających do powietrza podczas jazdy.

Na przestrzeni zaledwie dwóch dekad udało się osiągnąć radykalny postęp: produkowane dziś silniki wysokoprężne są o 98 procent bardziej przyjazne środowisku niż te na początku drogi rozwoju wyznaczonej przez przepisy Unii Europejskiej.

Nowa norma Euro 6 to kolejny duży krok ku poprawie jakości powietrza w Europie. To najbardziej restrykcyjne przepisy w historii: do sprzedaży dopuszczają jedynie jednostki wysokoprężne emitujące do 80 miligramów tlenków azotu na przejechany kilometr.

Dotychczas obowiązująca norma Euro 5 przewidywała w tym zakresie wartość 180 mg/km. To zdecydowany postęp i jak dotąd najbardziej radykalny krok w uczynieniu jednostek wysokoprężnych tak przyjaznymi środowisku jak nowoczesne silniki benzynowe.

Foto: Skoda / Auto Świat

Nowy wymóg Unii Europejskiej już teraz spełnia cała gama modelowa Skody. Czeskie jednostki TDI podnoszą poprzeczkę w dziedzinie ekologii jeszcze wyżej dzięki zastosowaniu technologii SCR – Selective Catalityc Reduction. Efekt osiągany jest poprzez wprowadzenie do układu wydechowego roztworu mocznika o handlowej nazwie AdBlue – umożliwia on przemianę emitowanych przez samochód tlenków azotu w nieszkodliwy azot i parę wodną. Zamontowany w niektórych wersjach modelu Superb zbiornik na AdBlue o pojemności czternastu litrów wystarczy na przejechanie aż 17 500 kilometrów i może być łatwo uzupełniony nawet na stacjach benzynowych.

Szeroko zakrojone modyfikacje samochodów na rok modelowy 2016 dostępnych od 22 tygodnia produkcji nie tylko zmniejszyły emisję szkodliwych substancji, ale pozwoliły równolegle na zwiększenie dynamiki jednostek napędowych. Przy niektórych jednostkach o większej pojemności różnice sięgają nawet 10 KM.

W wybranych wersjach napędowych pozwoliło to na zmniejszenie pojemności skokowej silnika: w modelu Rapid pojawia się jednostka 1.4 TDI o mocy 90 KM (wcześniej 1.6 TDI), w modelu Yeti silnik 1.4 TSI zastępuje odpowiadający mu osiągami 1.8 TSI. Nowe generacje modeli Fabia i Superb nie podlegają żadnym zmianom, jako konstrukcje spełniające normy Euro 6 od początku produkcji.

Także w tym zakresie Skoda wykorzystuje sprawdzone przemyślane rozwiązania, by koszty codziennej eksploatacji były jeszcze niższe: wybrane modele wyposażone są w funkcję Start/Stop i odzyskiwanie energii hamowania, która może zostać potem wykorzystana do zasilania na przykład radia czy nawigacji. Dzięki temu postęp notowany w samochodach Skody nie tylko wynosi je na pozycję jednego z liderów zrównoważonego rozwoju motoryzacji, ale i przynosi wymierne oszczędności dla kierowców.