Jak informuje Straż Graniczna, najwięcej fałszywych praw jazdy zatrzymywanych jest na przejściach granicznych w Korczowej i Medyce.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Strażnicy z placówki w Korczowej tylko w ubiegłym tygodniu zatrzymali trzy fałszywe dokumenty. 16 marca 2023 r. podczas kontroli "fałszywką" posłużył się 37-letni obywatel Ukrainy, który wyjeżdżał z Polski. Wygląd jego prawa jazdy odbiegał od wzoru. Ustalono, że podrobiono go na wzór oryginału. Zatrzymany przyznał się do posługiwania się fałszywym dokumentem. Poddał się karze czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok.
15 marca 2023 r. ci sami strażnicy zatrzymali 29-letniego obywatela Ukrainy, który również wyjeżdżał z Polski. On również przyznał się do posługiwania się fałszywymi dokumentami. Sprawa trafiła do sądu.
14 marca natomiast na przejściu granicznym w Korczowej zatrzymano 58-letniego obywatela Rumunii, który chciał wjechać na teren kraju. Posłużył się przy tym fałszywym rumuńskim prawem jazdy. Tutaj kara była identyczna jak w pierwszym wspomnianym przypadku — cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok.
Na przejściu granicznym w Medyce strażnicy zatrzymali 41-letniego obywatela Tadżykistanu wjeżdżającego do Polski. Posługiwał się on fałszywym dokumentem, rzekomo wydanym przez władze jego kraju. On jednak nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Straż Graniczna przeprowadza w tej sprawie szczegółową ekspertyzę dokumentu.
Źródło: Bieszczadzki OSG
- Przeczytaj także: Policjanci zatrzymali kierowcę Forda. Przekroczenie prędkości nie było najpoważniejszym wykroczeniem