SsangYong Motors Polska, spółka belgijskiej Grupy Alcopa, wprowadza na polski rynek nowego Korando. Nowy miejski SUV należy do segmentu, na którym od kilku miesięcy nie pojawiła się żadna nowość. Koreański model ma spore szanse odnieść sukces i zdobyć spory udział w rynku.

Bardzo korzystna cena, mocny 2-litrowy silnik Diesla, napęd 4x4 i bardzo bogate wyposażenie - tym chce walczyć z konkurencją SsangYong. Zupełnie nowa stylistyka, dzięki włoskiemu designowi Giugiaro, odcina się od poprzedników.

Nowy Korando to model, którego zadaniem jest przypomnienie europejskim klientom o marce SsangYong. Innowacje stylistyczne mają się nie tylko podobać, ale także skłonić potencjalnych klientów do rezygnacji z oferty rywali o bardziej ugruntowanej pozycji na rynku.

Samochód ma mocny i oszczędny silnik Diesla, przestronną kabinę pasażerską, komfortowe wnętrze, wysoką jakość użytych materiałów do wykończenia wnętrza i bardzo bogate wyposażenie standardowe.

Już w podstawowej, kosztującej od 86 800 zł wersji Crystal z napędem na przednie koła, Korando ma m.in. komplet poduszek powietrznych, włącznie z kurtynami, ABS z EBD, ESP, kontrolę trakcji, asystenta ruszania pod górę, system zapobiegający dachowaniu, klimatyzację, odmrażacz wycieraczek, fotel z regulacją wysokości i podparcia lędźwiowego, radio z mp3, USB i Bluetoothem oraz 6 głośnikami, a także tempomat z funkcją Eco i elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka.

Pośrednia wersja Quartz, która kosztuje od 98 200 zł, Korando ma dodatkowo m.in. możliwość dokupienia napędu 4x4 za 7 tys. złotych, klimatyzację automatyczną, ogrzewane fotele, szyby elektryczne przednie i tylne, czy czujniki parkowania.

Topowa odmiana Sapphire kosztuje z kolei od 103 900 zł i do tego ma skórzaną tapicerkę, ogrzewane fotele przednie i tylne czy elektrycznie składane lusterka.

Niebawem na rynku pojawi się kolejna wersja silnikowa - będzie to dwulitrowa odmiana benzynowa oraz Diesel o mniejszej mocy.