Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG zatrzymali do kontroli drogowej dwa auta osobowe na słowackich i czeskich numerach rejestracyjnych, które jechały w kierunku granicy polsko-słowackiej. Do zdarzenia doszło 27 stycznia w miejscowości Chyrowa w pow. krośnieńskim.
Strażnicy przeszukali oba pojazdy. Jedno było "czyste", z kolei w drugim nielegalnego towaru było aż nadto. Cały bagażnik czarnego sedana był wypełniony papierosami bez oznaczeń akcyzowych. Paczki znajdowały się także na tylnej kanapie — pudełka przykryto tylko czarnym kocem.
W komunikacie poinformowano, że przemyt liczył w sumie 10 tys. paczek papierosów o wartości rynkowej wynoszącej ponad 224 tys. zł.
Kierowcami okazali się Słowacy w wieku 55 i 57 lat. Obaj usłyszeli zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego i przyznali się do przemytu. Straż Graniczna i Prokuratura Rejonowa w Krośnie nie wykluczają, że nie był to incydent, tylko część zorganizowanego obrotu nielegalnymi papierosami.