Jak poinformowała PAP Komenda Stołeczna Policji, System Automatycznego Rozpoznawania Tablic Rejestracyjnych wspomoże w działaniu m.in. policjantów wydziału do walki z przestępczością samochodową, a także pion ruchu drogowego.

"Celem przedsięwzięcia jest zwiększenie skuteczności polskich służb ścigania, w tym zapobieganie i wykrywanie przestępczości zorganizowanej poprzez zapewnienie funkcjonariuszom organów ścigania dostępu do nowych technologii umożliwiających walkę z przestępczością" - powiedział PAP rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkomisarz Sylwester Marczak.

Nowa broń w walce ze złodziejami i piratami drogowymi

Z projektu mają korzystać przede wszystkim funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością samochodową, których system wspomoże w skuteczniejszym namierzaniu złodziei samochodowych. Wdrożenie systemu ma usprawnić również pracę policjantów drogówki, który ma wpłynąć na zwiększenie bezpieczeństwa w ruchu na drogach Warszawy i powiatów ościennych.

"Głównym założeniem projektu jest zakup Systemu Automatycznego Rozpoznawania Tablic Rejestracyjnych w czasie rzeczywistym i przeszkolenie 400 policjantów garnizonu stołecznego, w zakresie możliwości wsparcia pracy policjantów na pierwszej linii przy wykorzystaniu najnowszych rozwiązań teleinformatycznych, w tym wykorzystania mobilnych platform szkoleniowych systemów automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych pojazdów" - poinformował PAP naczelnik wydziału doskonalenia zawodowego Komendy Stołecznej Policji inspektor Sławomir Cisowski.

System rozpoznawania tablic rejestracyjnych, czyli Wielki Brat patrzy

Według zapowiedzi, system będzie wykorzystywany na strategicznym obszarze, jakim jest przecięcie się dwóch korytarzy transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T (North Sea – Baltic oraz Baltic – Adriatic), a także na głównych szlakach tranzytowych do i ze wschodniej granicy UE, tj. w aglomeracji warszawskiej. "Zwiększy to szybkość i efektywność wykrycia, i wskazania do kontroli pojazdów będących w zainteresowaniu służb strzegących bezpieczeństwa i porządku wewnętrznego w UE, a mogących np. przewozić nielegalnych emigrantów" - podkreślił nadkomisarz Sylwester Marczak.

Dodatkowo zautomatyzowanie systemów rozpoznawczych ma wspomóc współpracę z międzynarodowymi organami ściągania, takim jak Europol czy Interpol.

"Komenda Stołeczna Policji w ramach projektu planuje zakupić elementy systemu ANPRS, a w szczególności, serwer centralny wraz z oprogramowaniem do ANPRS oraz mobilne platformy szkoleniowe" - poinformował naczelnik wydziału teleinformatyki KSP mł. insp. Mariusz Galarda.

System będzie obsługiwało 400 policjantów

Do korzystania z systemu przeszkoleni zostaną funkcjonariusze z wydziałów: kryminalnego, do walki z przestępczością samochodową, wywiadowczo-patrolowego, do walki z przestępczością gospodarczą, do walki z przestępczością narkotykową, do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw oraz funkcjonariusze z ww. wydziałów z komend rejonowych i powiatowych. Łącznie szkolenie ma objąć 400 policjantów i policjantek.

toporskiej. To jedna czwarta długości całego budowanego odcinka do Kamieńska.

"Budowa systemu pozwoli na wprowadzenie mechanizmów automatycznej analizy uzyskiwanych danych oraz poprawę szybkości ich uzyskiwania. Jednocześnie zebrane dane będą mogły być wykorzystywane we wszystkich działaniach funkcjonariuszy KSP związanych ze współpracą transgraniczną (Europol, Interpol), jak również we współdziałaniu z innymi służbami na terenie kraju. Wspólne działania organów ścigania, w tym w praca operacyjno-rozpoznawcza, będą miały na celu zapobieganie oraz wykrywanie przestępczości zorganizowanej, w tym handlu ludźmi" - dodał mł. insp. Mariusz Galarda.

Jak zapowiadają stołeczni policjanci, system będzie mógł być wykorzystany również w sytuacjach, takich jak uruchomienie procedury "Child Alert". Dzięki systemowi policjanci będą mieli możliwość sprawdzenia, czy samochód sprawcy uprowadzenia dziecka jeździł po terenie działania Komendy Stołecznej Policji.

Stołeczni funkcjonariusze zostaną przeszkoleni do obsługi systemu dzięki zakupieniu w ramach projektu dwóch samochodów - obserwacyjnego i interwencyjnego.

"Wartość projektu została oszacowana na 3 766 000 złotych, co stanowi 876 tysięcy euro. Warto dodać, że 85 proc. tej kwoty pochodzi z funduszy Norweskiego Mechanizmu Finansowego 2014-2021. Pozostałą część, 15 proc., sfinansowała Komenda Stołeczna Policji" - podał rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak.