Bo tak – RAV4 jest zbyt delikatny i kobiecy, więc go nie chcesz. Land Cruiser V8 jest potężny i zastraszający i dlatego też go nie chcesz. Zwykły Land Cruiser wygląda jak poprzednik, już się trochę opatrzył i nie chcesz go. Highlander łączy kobiecą delikatność z męskością a la Terminator i jest oryginalniejszy niż Land Cruiser, dlatego jest taki fajny.
Pokazuję Wam Highlandera po liftingu, który zadebiutował na salonie w Moskwie. Nowe są światła, zderzaki i koła. Pod maską upchnięto silnik V6 o mocy ponad 270 KM, ale w ofercie znajdą się także modele z silnikiem R4, napędem tylko na tylne koła i odmiana hybrydowa. Dla każdego coś miłego!