Do zdarzenia doszło w nocy z 8 na 9 marca. Kierująca samochodem wjechała w ogrodzenie polskiej ambasady w Waszyngtonie. Z relacji świadków wynika, że kobieta sama wysiadła z samochodu, jednak ogrodzenie zostało dość mocno uszkodzone. Na razie jest prowizorycznie zabezpieczone.

Wstępne ustalenia mówią, że kierująca straciła panowanie nad samochodem na skrzyżowaniu, kiedy próbowała ominąć inne auto, które skręcało. Wskutek tego manewru uderzyła w ogrodzenie.

Oficjalny kanał ambasady na Twitterze poinformował, że przejrzano już nagrania z kamer, a funkcjonariusze policji i Secret Service prowadzą śledztwo. Wszystko wskazuje na to, że jest to zwykły wypadek, bez związku z polityką.