- Sprzęt wystawiany na przetargach AMW pochodzi z zasobów wojska. To nie tylko samochody osobowe czy ciężarowe, ale niekiedy łodzie, specjalistyczne dźwigi i ambulanse
- Samochody wycofane ze służby można kupić na przetargach. Wygrywa ten, kto zaproponuje najwyższą ofertę. AMW nalicza kary, gdy zwycięzca zwleka z odbiorem samochodu
- Aby przystąpić do przetargu Agencji Mienia Wojskowego należy wpłacić wadium (10 proc. ceny) i złożyć ofertę w zamkniętej i nieprzezroczystej kopercie
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Na wyprzedażach organizowanych przez regionalne oddziały Agencji Mienia Wojskowego (AMW) znów pojawiło się sporo pojazdów. Armia chętnie pozbywa się wysłużonych kilkudziesięcioletnich ciężarówek oraz terenowych Tarpanów i nieco nowocześniejszych Honkerów. Nie brak jednak bardziej współczesnych aut jak dostawcze Fiaty Ducato czy wciąż pożądana na rynku wtórnym Skoda Octavia drugiej generacji.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Wyprzedaż AMW - interwencyjna Skoda Octavia Żandarmerii
Skoda wystawiona przez oddział AMW w Zielonej Górze to egzemplarz, który służył w Żandarmerii Wojskowej (ŻW). Okazuje się, że funkcjonariusze ŻW korzystali z dość skromnie wyposażonego tzw. samochodu interwencyjnego. We wnętrzu próżno szukać fabrycznego radia czy kierownicy obszytej skórą. Niestety próżno także liczyć dobry stan kabiny. Na jednym ze zdjęć widać połamane tworzywo wykończenia środkowego słupka i wytartą kierownicę.
Wszystkie wystawione pojazdy oferowane są w ramach przetargu. Aby zatem starać się o zakup, wymagana jest wpłata wadium oraz złożenie oferty (najlepiej w zamkniętej i nieprzezroczystej kopercie). Tradycyjnie już wygrywa ten, kto zaproponuje najwyższą cenę. Pozostali otrzymają zwrot środków w ciągu kilku dni po zakończeniu przetargu.
Pojazdy, które trafiły na wyprzedaż Agencji Mienia Wojskowego, można zobaczyć w galerii poniżej.
Skoda Octavia z silnikiem 1.6 l. To tzw. samochód interwencyjny Żandarmerii Wojskowej. Skodę z rocznika 2007 wyceniono na 6 tys. zł.
Skoda Octavia Żandarmerii nie jest zbyt bogato wyposażona. W konsoli radio nieznanej marki. Kierownica bez skórzanego obszycia. Wnętrze w przeciętnym stanie. Widać połamane poszycie środkowego słupka.
Skoda Octavia z silnikiem 1.6 l. Samochód Żandarmerii Wojskowej przejechał już ponad 230 tys. km.
Prawdziwa rzadkość, czyli oczyszczarka lotniskowa OLH-4500A. Za bazę posłużył Jelcz 417D. Rocznik 1988 za 19 tys. zł.
Daewoo Honker w wersji sanitarnej z czterema noszami. Rocznik 1999 za 11 tys. zł.
Daewoo Honker w wersji sanitarnej. Wnętrze w całkiem niezłym stanie co nie jest takie oczywiste w przypadku samochodów z AMW.
Star 200 SW-21 czyli szambiarka z PRL. Rocznik 1985 za 10 tys. zł.
Lublin III z częściowym wyposażeniem. Rocznik 2002 wyceniono na 6 tys. zł.
Autocysterna na wodę. To model CW-266 3500 na bazie ciężarówki Star 266. Rocznik 1979 za 13,8 tys. zł.
Fiat Ducato 2.0 z rocznika 2001
Jelcz 325 także posłużył jako baza do budowy żurawia przeładunkowego. Wersja o udźwigu 10 t z rocznika 1987. Wycena: 20 tys. zł