Zaczęło się od śledzenia amerykańskiego supersamochodu, a skończyło się na świetnych ujęciach samego wypadku. Gdyby ktoś przyznawał Oscary za amatorskie filmy motoryzacyjne, ten materiał z pewnością dostałby nagrodę.
Wypadek na żywo!
Co za zbieg okoliczności! Pasażer przypadkiem uchwycił na kamerze video Dodge’a Vipera, który uderza w tył stojącego vana