Innymi rekordzistami zostali Andrzej i Stanisław Postawkowie, którzy zadziwili sensacyjnym 7 miejscem na dwunastej próbie przebiegającej przez słynną przełęcz Turini. Tata Andrzej wraz z synem Stanisławem okazali się także najlepsi wśród startujacych Polskim Fiatem 125p kończąc rajd na 55 pozycji. Sklasyfikowano 249 załóg.

- To był nasz siódmy start w „historycznym” Rajdzie Monte Carlo, który w tegorocznym wydaniu był jednym z najtrudniejszych. Najpierw porządnie we znaki dała nam się dojazdówka z Drezna do Monako. Limity czasowe były bardzo wyśrubowane i w rezultacie musiałem spędzić za kierownicą aż 30 godzin bez odpoczynku. Podobnie jak w ubiegłych latach dobór ogumienia okazał się kluczowy dla końcowych wyników. Cały czas korzystaliśmy z opon Michelin z kolcami i dzięki temu uniknęliśmy stresujacych przygód. Druga próba była chyba nie do przejechania bez kolców. Wydarzyło się na niej sporo wypadków, a bariery przy drodze nosiły liczne ślady po „spotkaniach” z samochodami. Nasza Alfa Romeo spisywała się bez zarzutu. Znakomicie funkcjonował nasz serwis, który dostarczał nam również paliwo. Zatankowanie na stacji benzynowej, w godzinach wieczornych, w górach na południu Francji jest mało realne. To był dla nas bardzo męczący tydzień sportowej rywalizacji, ale satysfakcja jest ogromna – powiedział na mecie Jerzy Walentowicz.

Z załóg startujących z Warszawy najlepiej wypadł Bruno Thiry pilotowany przez Nicolasa Gilsoula. Ford Fiesta belgijskiego duetu został sklasyfikowany na 4 miejscu.

– To zasługa Nicolasa, w rajdzie tego typu konieczna jest naturalnie umiejętnośc szybkiej jazdy, ale testy na regularność sprawiają, że rola pilota jest ogromna – powiedział Bruno Thiry, który ma na swoim koncie tytuł mistrza Europy wywalczony w sezonie 2003.

Jose Lareppe, ubiegłoroczny zwycięzca Rallye Monte Carlo Historique tym razem musiał zadowolić się 18 pozycją. Bruno Saby, który ma w swoim sportowym życiorysie triumfy w Rajdzie Monte Carlo (1988) oraz Dakarze (1993) zajął 45 miejsce. Legendarny Rauno Aaltonen swojego Mini Coopera doprowadził do mety na 109 pozycji, a Jean Ragnotti był 169. Fin i Francuz mają również na swoim koncie zwycięstwa w Rajdzie Monte Carlo odniesione w latach 1967 i 1981 i znakomicie znają trasy w Alpach Nadmorskich. Z 322 samochodów, które ostatecznie wystartowały w rajdzie metę osiągnęło 249.

XIV Rallye Monte-Carlo Historique - wyniki