Gdy na drodze jest bardzo ślisko, a widoczność często ogranicza mgła lub padający śnieg należy zachować szczególną ostrożność. Codziennie na polskich drogach giną dzikie zwierzęta. Wśród nich, oprócz saren czy dzików, są tak rzadkie i chronione prawem gatunki jak ryś, wilk, a nawet niedźwiedź. Przyczyną ich śmierci jest najczęściej nierozważna jazda kierowców. Zdejmując nogę z gazu w miejscach występowania dzikich zwierząt sprawimy, że nasze drogi będą bezpieczne zarówno dla ludzi, jak i przyrody.

KWP w Rzeszowie informuje, że w ubiegłym roku policjanci odnotowali sześć wypadków i 1124 kolizje, których przyczyną było najechanie na zwierzę. Jedna osoba poniosła śmierć, a osiem zostało rannych. Natomiast w latach poprzednich więcej było wypadków tego rodzaju, mniej za to kolizji. W 2009 r. doszło do dziewięciu wypadków (nikt nie zginął, dziewięciu rannych) i 997 kolizji, w 2008 r. doszło do 16 wypadków (jeden zabity, 18 rannych) i 999 kolizji.

Pod koniec sierpnia, na drodze pomiędzy Zaklikowem a Łysakowem w powiecie stalowowolskim, w wypadku zginął 56-letni kierowca. Jego Ford Mondeo uderzył w przechodzącą przez jezdnię sarnę, a następnie w przydrożne drzewo. Do szpitala trafiło też dwoje pasażerów.

Kilka informacji, które pomogą uniknąć zderzenia ze zwierzęciem:

- Dzikie zwierzęta najbardziej aktywne są o zmierzchu i o świcie, kiedy spędzają czas na żerowaniu - to właśnie wtedy trzeba podróżować ze wzmożoną uwagą.

- Zwracaj baczną uwagę na pobocza - mogą znajdować się tam zwierzęta gotowe, by przejść przez drogę.

- Sarna oślepiona przez światła reflektorów rzadko ucieka, zaś w większości przypadków zatrzymuje się i staje w bezruchu. Jest to zjawisko tzw. "zamrożenia". Zwierzę tkwi w nim tak długo, dopóki nie pojawi się inny bodziec.

- Widzisz zwierzę na drodze - użyj klaksonu. Jeśli zobaczysz przebiegające przez drogę zwierzę, np. sarnę, jelenia czy wilka bądź czujny i jedź ostrożnie - za nim mogą podążać inne zwierzęta.

- Zwracaj uwagę na znaki, dostosuj prędkość do panujących warunków. Przyczyną zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt jest przeważnie nadmierna prędkość, która ogranicza możliwości manewru w przypadku pojawienia się zwierzęcia na drodze oraz zwiększa dystans potrzebny do zatrzymania rozpędzonego auta.

Jeśli jesteś uczestnikiem zdarzenia drogowego z udziałem dzikiego zwierzęcia, zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce wypadku trójkątem ostrzegawczym. Zadzwoń pod numer alarmowy 112 lub bezpośrednio pod numer 997. Policja przyjmie informację o zdarzeniu, poinformuje leśniczego lub lekarza weterynarii oraz wyśle funkcjonariuszy na miejsce zdarzenia.

Pod żadnym pozorem nie wolno zabierać do samochodu rannych zwierząt. Najlepiej w ogóle nie dotykać zwierzęcia i poczekać na pomoc. Bezwzględnie należy pamiętać, że jest to dzikie zwierzę, którego reakcji, zwłaszcza, gdy jest ranne, nie jesteśmy w stanie przewidzieć.