Logo
WiadomościAktualnościW USA kończą się ulgi podatkowe dla kupujących auta na prąd. Trwa szturm na salony, zostały trzy tygodnie

W USA kończą się ulgi podatkowe dla kupujących auta na prąd. Trwa szturm na salony, zostały trzy tygodnie

Amerykański rynek samochodów używanych od lat rozwijał się powoli, ale stabilnie, zwłaszcza w niektórych stanach. Fakt, że sprzedaż jechała na kroplówkach, a jedną z nich był bonus podatkowy w wysokości 7500 dolarów należny za kupno samochodu na prąd. I tak by to trwało, ale przyszedł Donald Trump i zabrał dotacje – wsparcie dla klientów wygasa za trzy tygodnie. Ruch w salonach jak w ulu, choć nie wszyscy korzystają na wzmożeniu klientów tak samo. A co potem? Z grubsza wiadomo, co: cisza.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
Rynek aut na prąd w USA przeżywa sztucznie wykreowany boom, a tymczasem Tesla korzysta na nim coraz mniej
Del Harper / Shutterstock
Rynek aut na prąd w USA przeżywa sztucznie wykreowany boom, a tymczasem Tesla korzysta na nim coraz mniej
  • W samym sierpniu 2025 r. w USA sprzedano 175 tys. samochodów na prąd – to pod tym względem najwyższy wynik w historii
  • Świetnie zapowiada się także wrzesień napędzany wizją końca ulgi podatkowej dla osób kupujących samochody elektryczne
  • W tym wszystkim Tesla niemal z dnia na dzień traci udziały w amerykańskim rynku samochodów elektrycznych
  • Komentatorzy są zgodni: wrzesień będzie w USA ostatnim dobrym miesiącem dla producentów samochodów na prąd, a przerwa w "żniwach" może być długa
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Producenci i sprzedawcy samochodów elektrycznych w USA mają swoje żniwa, a jednak nikt tak bardzo się nie cieszy. Jest bowiem oczywiste, że obecny popyt na samochody elektryczne wywołany jest sztucznie I po nim nastanie długa zima.

Przyszedł Donald Trump i zabrał dotacje

Jedną z form wsparcia elektromobilności w USA była ulga podatkowa w wysokości 7500 dolarów. Ułatwiała ona decyzję o kupnie samochodu na prąd, ale bez przesady. Aż stało się, że przy okazji "wielkiej, pięknej ustawy", w ramach porządkowania rynku po swojemu prezydent USA zarządził cofnięcie tej dotacji, co nastąpi 30 września 2025 r.

Jak można się było spodziewać, tego rodzaju decyzja sprawiła, że kto zamierzał w bliskiej, a może i więcej dalszej perspektywie kupić samochód elektryczny, poczuł, że musi to zrobić właśnie teraz w – przed wygaśnięciem ulgi podatkowej.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Poznaj kontekst z AI

Dlaczego Donald Trump zabrał dotacje dla samochodów elektrycznych?
Jakie są prognozy dla rynku samochodów elektrycznych w USA?
Co spowodowało wzrost sprzedaży samochodów elektrycznych w sierpniu 2025?
Jakie są udziały Tesli w amerykańskim rynku samochodów elektrycznych?

Spowodowało to nieznany wcześniej ruch w salonach samochodowych w USA. W samym sierpniu 2025 r. nabywców znalazło 175 tys. samochodów elektrycznych. To rekord. Ale nie ma też wątpliwości, że wraz z końcem września boom się skończy, a salony opustoszeją. Kto nie sprzeda tego, co ma do sprzedania teraz, będzie w kłopocie.

Tesla traci rynek w USA

Nie wszyscy korzystają w równym stopniu na sztucznym ożywieniu rynku na samochody elektryczne w USA. Do przegranych należy m.in. Tesla, która w szczycie swojej dominacji miała ponad 80 proc. tego rynku, a przez całe lata ponad połowę.

Tymczasem jednak amerykańskie media donoszą, niektóre z satysfakcją, że konkurencja Tesli regularnie pokazuje nowe modele samochodów elektrycznych, które charakteryzują się imponującym zasięgiem, szybkim ładowaniem i atrakcyjnym dizajnem. Ma to bezpośredni wpływ na kurczące się udział Tesli w amerykańskim rynku samochodów elektrycznych, który w sierpniu 2025 r. spadł do rekordowo niskiego poziomu 38 proc.

Można też powiedzieć to inaczej: udział Tesli w rynku spadł w USA poniżej 40 proc. po raz pierwszy od października 2017 r.

Spadek jest wyjątkowo szybki: jeszcze w kwietniu 2025 r. Tesla miała ponad połowę amerykańskiego rynku aut na prąd, w czerwcu już 48,7 proc., w lipcu 42 proc.

Tesla na przegranej pozycji w USA i nie tylko w USA?

Sytuacja amerykańskiej marki jest o tyle bezprecedensowa, że na świecie sprzedaż samochodów elektrycznych naturalnie rośnie wraz z rozwojem technologii oraz infrastruktury. Pojawiają się coraz atrakcyjniejsze samochody, które w wielu aspektach przewyższają pojazdy spalinowe. Ale właśnie: te nowe, atrakcyjne modele to nie są nowe modele Tesli. Amerykańska marka pod wodzą Elona Muska od lat produkuje te same samochody, ofertę ma skromną, a szumnie zapowiadane "nowe modele" to nic więcej niż skromne face liftingi.

Naturalnie spada więc globalna sprzedaż marki i to pomimo malejących marży, ofert darmowych kredytów i cięcia cen.

Ma się rozumieć, sierpień i wrzesień w USA będą komunikowane jako wielki sukces (bo choć udział rynkowy spada, to sprzedaż rośnie), ale potem będzie naprawdę ciężko. Ciężko w Chinach, ciężko w USA, w Europie już jest bardzo źle.

W USA rynek aut na prąd załamie się zresztą nie tylko dla Tesli – jak to zazwyczaj dzieje się prędzej czy później na przeregulowanym rynku.

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Pasjonat technologii, prywatnie także zapalony kolarz
Pokaż listę wszystkich publikacji
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium