Wodorem zasilane są samochody z ogniwami paliwowymi. Ogniwa te, zwane także wodorowymi, to urządzenia wielkości silnika samochodowego, w których w wyniku reakcji chemicznej wodór zamieniany jest na elektryczność. Produktem ubocznym tej reakcji jest ciepło i para wodna – dlatego samochody z ogniwami paliwowymi nie wydzielają żadnych szkodliwych substancji, a z rury wydechowej wydobywa się... para wodna.
Wytworzony w ogniwie paliwowym prąd zasila silnik (lub silniki) elektryczny, który z kolei napędza samochód. Dlatego też auta z napędem wodorowym traktowane są jak klasyczne "elektryki" i mogą korzystać z przywilejów dla tego rodzaju aut.
– Jako Grupa Lotos poszukujemy najlepszych partnerów, którzy pozwalają nam się rozwijać technologicznie. Tak też traktujemy współpracę z Toyotą w temacie wodoru. W 2021 roku będziemy jako pierwsi w Polsce produkować wodór o bardzo wysokiej czystości. Do tego czasu na pierwszych dwóch naszych stacjach chcemy też zbudować punkty ładowania samochodów tym paliwem, zaś Toyota jest jednym z dostawców, który takie samochody posiada. Chcemy upewnić się, że to, co przygotujemy, będzie spełniało wymogi rynkowe – mówi Marian Krzemiński, wiceprezes Zarządu Grupy LOTOS ds. inwestycji i innowacji.
Toyota od kilku lat produkuje samochód, który ma napęd wodorowy – to auto klasy średniej Mirai. Moc układu napędowego wynosi 155 KM, Mirai osiąga prędkość 179 km/h, do „setki" przyspiesza w 9 sekund, a jego zasięg po zatankowaniu do pełna dwóch zbiorników wodoru wynosi 500 km. Toyota Mirai, oprócz Japonii dostępna jest także w USA (Kalifornia), a w Europie w Niemczech, Danii, W. Brytanii, Holandii, Belgii, Szwecji i Norwegii. Kosztuje (w Niemczech) 66 tys. euro plus VAT.
– Nasza firma produkuje samochód Toyota Mirai. „Mirai” po japońsku oznacza przyszłość, zatem sama nazwa określa stosunek marki do samochodów zasilanych wodorem. W powszechnym zastosowaniu są także autobusy miejskie o zasięgu 400 kilometrów, a również istnieją konstrukcje ciężarówek, samolotów a nawet rowerów, wózków widłowych i statków. Mamy dziś możliwość jeżdżenia, pływania i latania pojazdami napędzanymi wodorem. Są to pojazdy w pełni funkcjonalne, przyjazne dla użytkowników i – co ważne – przyjazne dla środowiska – mówi Andrzej Szałek, doradca Zarządu Toyota Motor Poland.
Oprócz Toyoty Mirai (w 2021 roku do sprzedaży trafi druga generacja tego modelu) napęd wodorowy oferują rownież Hyundai (Nexo) i Honda (Clarity).