Szczury Arni, Fred, Mikrus oraz ich przyjaciółka Lusia, a także wróbel Zenek i żaba Krystian dostają wiadomość, że Długi Jack, przywódca konkurencyjnej bandy, buduje motocykl. Postanawiają więc, że nie będą gorsi, zbudują swoją maszynę i jeden z nich wystartuje w wyścigu, żeby się przekonać, kto będzie szybszy. Budując motocykl zwierzaczki natrafiają na problemy, które jednak szybko rozwiązują, trochę się kłócą, ale w końcu dopinają swego. Pięknie polakierowana maszyna staje na starcie wyścigu. Nie powiemy, kto zostanie zwycięzcą, żeby nie psuć zabawy dzieciom (ale także i rodzicom).

Powiemy jednak, że przy okazji opowiadania tej historyjki Martin Sodomka przedstawia bardzo wiele szczegółów technicznych budowy motocykla. Dzieci poznają, a wraz z nimi także ich rodzice-motocykliści przypomną sobie takie elementy budowy motocykla jak rama, główka ramy, wahacz z amortyzatorem, widelec, silnik, skrzynia biegów, sprzęgło czy instalacja elektryczna. Wszystko to zostało pokazane na szczegółowych rysunkach i objaśnione w przystępny sposób. Dla dziecka, które ma techniczne zainteresowania – znakomite. A wielu dorosłych motocyklistów także ma dość mgliste pojęcie, jak działa np. skrzynia biegów w motocyklu. Z tej książeczki także oni sporo się dowiedzą.

Ktoś może kręcić głową, że motocykl przedstawiony w książce jest nieco przestarzały. Ma bowiem dwusuwowy silnik zasilany gaźnikiem, mechaniczny aparat zapłonowy, bębnowy hamulec. To prawda. Trochę szkoda, że nie wspomniano w nim o innych rozwiązaniach technicznych spotykanych we współczesnych motocyklach, choćby takich jak silniki czterosuwowe czy hamulce tarczowe. Niemniej jednak te „przestarzałe” rozwiązania są wciąż stosowane. Hamulce bębnowe znajdziemy w wielu stodwudziestopiątkach przynajmniej na tylnej osi. Dwusuwy – w motorowerach i motocyklach offroadowych o mniejszych pojemnościach.

Oprócz wiedzy o konstrukcji i mechanice motocyklowej Martin Sodomka przekazuje jeszcze sporą dawkę informacji z dziedziny fizyki, np. o zależności między prędkością, drogą i czasem, o prędkości światła, o elektryczności, o sile odśrodkowej i sile tarcia.

W sumie fajna historia i bardzo duże walory edukacyjne plus szansa na przekazanie dziecku motocyklowej pasji. Polecamy.

Książkę wydało wydawnictwo Prószyński i S-ka, a można ją kupić w dobrych księgarniach i na stronie www wydawnictwa.

Dostępna jest również książka z tej samej serii „Jak zbudować samochód?”.

"Jak zbudować motocykl?"
"Jak zbudować motocykl?"