Osobowa, pięciomiejscowa wersja zbudowana na bazie dostawczego Fiata Fiorino ma być samochodem, który będzie mógł pełnić funkcję auta rodzinnego, którym łatwo będzie można przemieszczać się w miejskiej dżungli, a który jednocześnie zapewni wystarczającą dawkę komfortu i miejsca, porównywalną nawet do minivanów.

Konkurencja? Na pewno ta bezpośrednia, czyli pozostała dwójka trojaczków - Citroen Nemo i Peugeot Bipper - ale kto jeszcze? Według Fiata, głównym rywalem powinna być Skoda Roomster, choć na małego Fiata być może zdecydują się dotychczasowi posiadacze takich modeli jak Ford Fusion, Renault Grand Modus bądź Nissan Note, a może nieco większych kombivanów jak Renault Kangoo czy Citroen Berlingo.

Główny atutem Fiata Qubo ma być tzw. idea "free-space". Na czym ona polega? Mimo niewielkich, kompaktowych rozmiarów (3,959m długości, 1,735m wysokości, 1,716m szerokości), auto oferuje rekordowo przestronne wnętrze, w którym bez większego ścisku może podróżować nawet pięć osób, zaś bagażnik ma pojemność od 329 do 2.500 litrów (po wyjęciu tylnej kanapy). Dodatkowo, auto sprawdzi się w zatłoczonych miejscach, dzięki średnicy zawracania poniżej 10 m. No i wreszcie, dwoje przesuwnych tylnych drzwi, które zapewniają łatwy dostęp do tylnej kanapy wśród ciasno zaparkowanych aut.

Do wyboru będą dwa silniki - benzynowy o pojemności 1,4 litra, mocy 73 KM i maksymalnym momencie obrotowym 118 Nm oraz diesel 1,3 Multijet, mocniejszy o 2 konie mechaniczne, którego maksymalny moment wynosi 190 Nm. Standardowo z obiema jednostkami oferowana będzie pięciobiegowa skrzynia manualna, choć w Przypadku diesla dostępna będzie również sześciostopniowa przekładnia automatyczna, w której dostępne będą tryby półautomatyczny i w pełni automatyczny.

Podczas premiery prasowej w Sopocie, notabene Polska jest pierwszym z dwóch rynków, gdzie debiutuje w sprzedaży Fiorino Qubo, mieliśmy możliwość sprawdzenia, jak podczas jazdy sprawuje się to auto. Z pewnością na uwagę zasługuje duża przestronność w kabinie, duże powierzchnie szyb zapewniające dobrą widoczność we wszystkich kierunkach. 75-konny Multijet z pewnością nie zapewni jednak osiągów pozwalających na sprawne wyprzedzanie w każdych warunkach drogowych, szczególnie jeśli na pokładzie znajdować się będzie cała rodzina wraz z nieco większym bagażem. Wysokie nadwozie nieco odchyla się na szybszych zakrętach, jednak o jakimś braku stabilności nie można mówić.

Warte podkreślenia jest również niezłe wyposażenie Qubo. Już w wersji podstawowej (Fresh) otrzymamy m.in. 4 poduszki powietrzne, szyby przednie elektrycznie, centralny zamek sterowany pilotem, wspomaganie kierownicy, boczne tylne drzwi przesuwne. Wersja Active wyposażona jest dodatkowo w fotel kierowcy z regulacją wysokości oraz części lędźwiowej, a także podłokietnik przedni. I wreszcie w najbogatszej wersji Dynamic dostaniemy także klimatyzację z filtrem przeciwpyłkowym, radioodtwarzacz CD z mp3, elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka oraz dzieloną tylną kanapę.

Jedno jest pewne, Fiat Fiorino Qubo na pewno będzie konkurować również swoją ceną. Już za 39.990 zł otrzymamy Qubo z silnikiem benzynowym w wariancie Fresh. Najtańszy diesel (wersja Active) kosztuje 49.990 zł, zaś za najbogatszą Dynamic przyjdzie nam zapłacić 48.990 (benzyna) bądź 55.990 (diesel) zł.