Nadwozie

Nowy Citroen C5 klasycznie, jak to bywa w przypadku aut francuskich, pokazuje najwyższą klasę pod względem designu oraz estetyki. Samochody znad Sekwany były zawsze dostosowane do panujących trendów, niczym modne ciuchy z Mediolanu. Bryła nadwozia zrobiła sie bardziej wyrazista, nabrała dynamiki, a przy okazji posiada dystyngowany styl. Wielkie reflektory z przodu, zaakcentowany chromem grill połączony z logo marki, wysoka linia nadwozia z mocno zarysowanymi nadkolami pokazują, że Citroen 5 aspiruje wysoko. Na miano designerskiego majstersztyku zasługują również różne detale przewijające się na nadwoziu.

Najwięcej kontrowersji wzbudził tył, bowiem pomimo bardzo oryginalnej stylistyki przywołuje on skojarzenia choćby do modelu Peugeot 407 czy BMW Serii 3. Jednak wklęsła tylna szyba, będąca nawiązaniem do topowej limuzyny C6, rozprasza wszelkie wątpliwości. Sylwetka nowego C5 w wersji sedan oraz kombi jest dobrze wyważona i proporcjonalna. Obszerny tył nadwozia wcale nie oznacza pożegnania z dynamicznym wyglądem.

Wnętrze

Po tym co widzieliśmy z zewnątrz, wymagania co do wykończenia środka nowego Citroena mogą być tak samo wysokie. Trzeba przyznać, że pod tym względem samochód nie zawodzi. Przed jazdami testowymi przedstawiciele koncernu zapowiadali, że jazda nowym modelem będzie jak podróż pierwszą klasą. Oczywiście, w żadnym wypadku nie chodziło tutaj o pociągi PKP. Wszystkie elementy kabiny, począwszy od deski rozdzielczej, skończywszy na wykończeniu drzwi czy tunelu środkowym są bardzo elegancko wykonane, z plastiku wysokiej jakości. Raczej nie doświadczymy skrzypienia czy trzaskania. W dodatku nie są też twarde niczym granitowa skała. Kierownica z nieruchomym środkiem nawiązująca do modelu C4 pozwala wygodnie prowadzić auto, jednak liczba przycisków i przełączników, które umieszczono jest stanowczo zbyt duża.

Przestronność była jednym z głównych kluczy, które do swojego projektu wdrażali francuscy projektanci. W modelu C5 zwiększono rozstaw osi aż o 65 mm w stosunku do poprzedniej wersji. Zaowocowało to większą ilością miejsca dla pasażerów przednich i tylnych siedzeń. Fotele w pierwszym rzędzie są bardzo komfortowe. Dodatkowo można je wyposażyć w funkcje masażu, oddziaływującą na lędźwiową część kręgosłupa. W opcji można pokryć fotele skórą  wysokiej jakości Siedziska w drugim rzędzie są również bardzo miękkie i zapewniają komfort maksymalnie dla dwóch dorosłych osób. Jednak miejsca na kolana dla wyższych osób jest trochę za mało. Jednakże przestrzeń nie odbiega od konkurencji z segmentu.

Zawieszenie

Po raz pierwszy w Citroenie C5 można wybierać pomiędzy zawieszeniem hydropneumatycznym, a klasycznym. Dzięki temu wersje bazowe będą nieco tańsze. System Hydractive III pozwala zachować wysoki komfort na drodze a także regulować prześwit, jednak wybór zawieszenia klasycznego pozwoli na bardziej bezpośrednie wyczucie drogi, nie rezygnując przy tym z komfortu.

Silniki

Pod maską nowego Citroena dostępna będzie gama siedmiu jednostek silnikowych, które będą współpracować z różnymi typami skrzyń biegów: mechanicznymi oraz automatycznymi. Jeśli chodzi o jednostki benzynowe to do wyboru będą następujące opcje: 1.8i 16V (127KM/170Nm), 2.0i 16V (143KM/200Nm), 3.0i V6 (215KM/290Nm).

Liczba dostępnych jednostek wysokoprężnych jest większa. Tutaj klienci mogą wybierać spośród czterech silników HDi: 1.6 (110KM/240Nm), 2.0 (138KM/320Nm), 2.2 (173KM/370Nm), V6 2.7 (208KM/440Nm).

Ceny

Najtańsza wersja z najsłabszym silnikiem kosztuje 79.900 złotych. Postawowa wersja z silnikiem diesla kosztuje 88.400 złotych. Za wersję kombi (Tourer) trzeba będzie dodatkowo dopłacić równowartość 5 tysięcy złotych. Auto jest dostępne w czterech wersjach wyposażeniowych: Attraction, Dynamique, Confort, Exclusive.