Z przodu zmiany są tak duże, że aż trudno rozpoznać Doblò – zmodyfikowano grill, reflektory, zderzak oraz maskę. Z tyły samochód otrzymał nowe światła oraz lakierowane listwy.
Najważniejsza zmiana w środku to opcjonalna nawigacja
W środku także wiele zmian, z których najważniejsza to możliwość zamówienia opcjonalnej nawigacji. Jej ekran ma 5 cal przekątnej i został w pełni zintegrowany z środkowym panelem deski rozdzielczej.
Nie zmieniła się natomiast przestrzeń za kierownicą, która dodatkowo jest akcentowana przestrzenią między siedzącym kierowcą a drzwiami. Również przestrzeń nad głowami siedzących z przodu nadal jest więcej niż wystarczająca.
Z technicznych rzeczy Fiat zdecydował się na modyfikację mechaniki zmiany biegów, by ich wybieranie było jeszcze prostsze i lżejsze. I rzeczywiście udało się: jeździliśmy dwoma wersjami Diesla 1.6 (90 i 105 KM) i w obu przypadkach zmiana biegów przebiegała bez zarzutu. Skrzynia została tak zestopniowana, że do prędkości ok. 110 km/h silniki wysokoprężne można utrzymywać na niskich obrotach. W mocniejszej odmianie jednostki 1.6 mamy do dyspozycji 290 Nm maksymalnego momentu obrotowego, w 90-konnej – 200 Nm. Obydwie jednostki przy ok. 1800 obr. mają wyczuwalną niewielką turbodziurę. Akustycznie oba silniki są raczej powściągliwe – Fiat mówi o 5-procentowym obniżeniu poziomu hałasu.
Na razie w polskiej ofercie Fiata brak 90-konnego Diesla
Doblò pozostaje mistrzem pod względem oferowanej we wnętrzu przestrzeni. Tylną kanapę można złożyć w proporcji 60/40. Kufer pochłania 790 l bagażu (przy rozstawie osi 3,10 mnawet 1050 l). Siedzenia rozkłada się dwoma ruchami i mamy 3200 l (w dłuższej wersji 4000 l) – konkurencja tak nie potrafi. Niestety, tylnej kanapy nie da się wyjąć.
Za to Fiat zabudował w nowym Doblò mnóstwo schowków, w tym wygodny „pawlacz” nad głowami kierowcy i pasażera i duże kieszenie w przednich drzwiach.
Fiat Doblò nadal występuje w dwóch rozstawach osi (2755 i 3105 mm) oraz z opcjonalnym wysokim dachem (tylko przy krótszym rozstawie osi). Za dopłatą 5-osobowy Fiat może stać się też autem zabierającym na pokład 7 osób. Oferta silników obejmuje dwa motory benzynowe (1.4 o mocy 95 i 120 KM) oraz trzy diesle (1.6/90 i 105 KM oraz 2.0/135 KM).
Ceny Doblo zaczynają się od 53 900 zł
Auto z benzynowym silnikiem 1.4/95 KM kosztuje od 53 900 zł, a z 1.4 T-Jet 16V 120 KM od 63 900 zł. Diesle zaczynają się od 70 900 zł (1.6/105 KM), a wersja 2.0/135 KM – 80 900 zł (na razie w polskiej ofercie brakuje odmiany 90-konnej).
Galeria zdjęć
Fiat odświeżył Doblò. Auto otrzymało m.in. nowy przód oraz kilka dodatkowych elementów wyposażenia we wnętrzu. Z przodu zmiany są tak duże, że aż trudno rozpoznać Doblò – zmodyfikowano grill, reflektory, zderzak oraz maskę.
Z tyły samochód otrzymał nowe światła oraz lakierowane listwy.
W środku także wiele zmian, z których najważniejsza to możliwość zamówienia opcjonalnej nawigacji.
Jej ekran ma 5 cal przekątnej i został w pełni zintegrowany z środkowym panelem.
Doblò pozostaje mistrzem pod względem oferowanej we wnętrzu przestrzeni. Tylną kanapę można złożyć w proporcji 60/40.
Nie zmieniła się natomiast przestrzeń za kierownicą, która dodatkowo jest akcentowana przestrzenią między siedzącym kierowcą a drzwiami. Również przestrzeń nad głowami siedzących z przodu nadal jest więcej niż wystarczająca. Wersja 7-osobowa jest droższa o 4,1 tys. zł
Kufer pochłania 790 l bagażu (przy rozstawie osi 3,10 m nawet 1050 l). Siedzenia rozkłada się dwoma ruchami i mamy 3200 l (w dłuższej wersji 4000 l) – konkurencja tak nie potrafi.
Półkę zamykającą bagażnik od góry można także umieścić w ok. połowie wysokości kufra i stworzyć tak zwaną drugą podłogę
Niestety, tylnej kanapy nie da się wyjąć.
Niczym w vanie: lusterka do obserwowania pasażerów
Z technicznych rzeczy Fiat zdecydował się na zmianę mechaniki zmiany biegów, by ich wybieranie było jeszcze prostsze i lżejsze.
Auto z benzynowym silnikiem 1.4/95 KM kosztuje od 53 900 zł, a z 1.4 T-Jet 16V 120 KM od 63 900 zł. Diesle zaczynają się od 70 900 zł (1.6/105 KM), a wersja 2.0/135 KM – 80 900 zł (na razie w polskiej ofercie brakuje odmiany 90-konnej).