Mulsanne nie jest autem, w którym możnaby narzekać na moc czy marne osiągi. Podstawowy i jedyny dotychczas wariant napędowy osiągał moc 512 KM i 1020 Nm momentu obrotowego. Dość by rozpędzić 2,7-tonową superlimuzynę w 5,3 s do „setki” i gnać z prędkością 296 km/h na południe Europy.
Jeżeli jednak coś jest szybsze, to można sprawić, by było jeszcze szybsze. W Paryżu zostanie zaprezentowana 537-konna wersja Speed, która pozwala osiągać 100 km/h o 0,4 s szybciej i jechać z prędkością o 9 km/h wyższą. Stali klienci już są zawiadomieni i moga się spodziewać nowego auta w garażu jeszcze zimą – pod warunkiem że szybko się określą w kwestii barw skórzanej tapicerki i rodzaju drzewa, które ma ozdobić kokpit. Lakierów nadwozia jest do wyboru 125, z czego 4 zostały specjalnie skomponowane dla Mulsanne'a Speed. Cena auta wyniesie ok. 1,2 mln zł.
Mówiąc szczerze, spodziewaliśmy się więcej. Tym którzy również czuja niedosyt, polecamy odwiedziny naszej galerii – zebraliśmy tam najszybsze limuzyny świata.
Bentley Mulsanne Speed – moc 537 KM, prędkość maks. 305 km/h, cena 1,2 mln zł
Bentley Flying Spur W12 – moc 625 KM, prędkość maks. 320 km/h, cena 1 mln zł
Jak widać – daje radę też na zamarzniętym jeziorze. Najszybsza limuzyna Bentleya jaką kiedykolwiek zbudowano.
Manhart Racing MH5 700 Biturbo S – moc 730 KM, prędkość maks. 320 km/h, Cena: 550 tys. zł
Najmocniejsze tuningowane BMW M5 F10 pochodzi od niemieckiego tunera Manhart Racing.
Dodge Charger SRT Hellcat – moc 717 KM, prędkość maks. 328 km/h, Cena: 212 tys. zł (plus cło i kosztu importu)
Absolutny hit sezonu – Charger może nie jest najbardziej luksusowym autem, ale niepokonany w kwestii relacji mocy do ceny.
G-Power M6 Gran Coupe – moc 740 KM, prędkość maks. 330 km/h, Cena: bd.
Najmocniejsza szóstka Gran Coupe podrasowana przez firmę G-Power. Piekielnie szybki i piękny autostradowy sprzęt.
German Special Customs CLS 63 AMG Stealth – moc 680 KM, prędkość maks. 339 km/h, Cena: 640 tys. zł
Niezbyt dyskretnie „upiększony” CLS w najdzikszej znanej ludzkości wersji. To po prostu podrasowane AMG, czyli stuningowany samochód po tuningu
Brabus 850 – moc 850 KM, prędkość maks. 350 km/h, Cena: 1,2 mln zł
Bazująca na Mercedesie E63 AMG najmocniejsza przeróbka niemieckiej limuzyny z szokującą ceną.
MTM RS6 R Clubsport – moc 811 KM, prędkość maks. 353 km/h, Cena: 730 tys. zł
Auto juz nie najnowsze, ale możliwości widlastego silnika 10-cylindrowego są ogromne. W MTM wciąż chętnie zmodyfikują wasze RS6 poprzedniej generacji. Radzimy jednak odpuścić sobie tandetne foliowanie
GAD Motors CLS 63 AMG – moc 803 KM, prędkość maks. 354 km/h, Cena: 760 tys. zł
Mercedesy AMG to wdzięczne obiekty do przeróbek, choć przecież same w sobie już są podrasowanymi modelami. Ten stanowi szczyt możliwości niemieckiej firmy GAD, która oferuje przeróbki Mercedesów, VW i Audi.
G-Power M5 (E60) Hurricane RRS – moc 830 KM, prędkość maks. 370 km/h, Cena: 430 tys. zł (za samą przeróbkę).
Legendarny projekt firmy G-Power. O możliwościach turbosprężarek można mówić tylko po 22, i nigdy przy dzieciach – w M5 poprzedniej generacji podnoszą one moc z seryjnych 507 KM do miażdżących 830 KM. 10-cylindrowy silnik jakimś cudem to znosi...
Brabus E V12 „One of Ten” – moc 800 KM, prędkość maks. 375 km/h, Cena: 2,4 mln. zł
Jeżeli szokuje was cena, to znaczy że nie jesteście biegli w cennikach aut zbliżających się do 400 km/h. Wierzcie nam – to oferta. Ze względów aerodynamicznych zakryto tylne koła karbonowymi owiewkami. Pod maską pracuje silnik V12 biturbo