Na polskich drogach lawinowo przybywa aut wyposażonych w radia CB. Pod tym względem stanowimy ewenement – w innych krajach tzw. pasmo obywatelskie popada w zapomnienie. Sprzęt tego typu montuje się najwyżej w ciężarówkach lub w autach wyprawowych. Ale też w niewielu innych krajach kierowcom tak bardzo przydaje się możliwość wzajemnego ostrzegania o utrudnieniach lub zagrożeniach w ruchu.

Przypomnijmy podstawowe zasady korzystania z CB. Radiotelefonów działających w paśmie obywatelskim, o mocy nadajnika do 4 W, nie trzeba nigdzie rejestrować, a do ich używania, niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z urządzeniami stacjonarnymi czy mobilnymi, nie są wymagane pozwolenia. Parametry sprzętu muszą być jednak zgodne z wymaganiami określonymi w przepisach szczegółowych,  co powinno być potwierdzone świadectwem homologacji lub tzw. deklaracją zgodności.

Radio CB to nie telefon komórkowy. Oznacza to, że można go bez obaw o mandat używać również w czasie prowadzenia auta. Wprawdzie niektórzy funkcjonariusze drogówki twierdzą, że jest inaczej, jednak na stronach internetowych Komendy Głównej Policji znaleźć można oficjalną interpretację przepisów, która jest korzystna dla użytkowników CB http://dlakierowcow.policja.pl/portal/dk/788/Warto_wiedziec.html