Korki potrafią uprzykrzyć życie mieszkańcom wielkich miast. Ale jak bardzo? Czy warszawiacy żaląc się na stanie w korkach nie przesadzają? Autorzy raportu - naukowcy z Politechniki Poznańskiej oraz specjaliści z NaviExpert- postanowili podejść do pytania metodycznie i dokładnie przebadali wpływ zwiększonego natężenia ruchu na Warszawę i kieszeń warszawiaków.

Łączne straty

Poza godzinami szczytu główny wpływ na prędkość jazdy mają m.in.: ograniczenia prędkości, skrzyżowania, sygnalizacja świetlna. W godzinach szczytu natomiast dochodzi do tego czynnik związany z rosnącym natężeniem ruchu, powodujący zmniejszenie średniej prędkości jazdy. Jak wynika z raportu, w godzinach szczytu tj. pomiędzy 7:00 - 10:00 i pomiędzy 16:00 - 19:00 odbywamy około 50 proc. wszystkich dziennych podróży po aglomeracji warszawskiej. Okazuje się, że w tym czasie, ten sam odcinek drogi pokonujemy nawet o 70 proc. dłużej niż np. o godzinie 21:00.

Średnia prędkość w godzinach 8:00-9:00 i 16:00-18:00 to tylko 25 km/h, podczas gdy w nocy średnia prędkość wynosi ponad 50 km/h. Średni czas przejazdu 1 kilometra w ciągu dnia wydłuża się o 47,1 proc. w stosunku do czasu referencyjnego, czyli godzin 21-22, gdy sygnalizacja świetlna zazwyczaj jest jeszcze włączona, ale ruch na ulicach jest już zdecydowanie mniejszy.

Według raportu przygotowanego przez naukowców z Politechniki Poznańskiej i NaviExpert, aż 32 proc. czasu który spędzamy w samochodzie wynika właśnie ze spadku prędkości spowodowanego zbyt dużym natężeniem ruchu.

Na podstawie dostępnych danych autorzy raportu szacują, że codziennie warszawiacy pokonują łącznie ponad 1 mln tras. Średnio każda taka podróż trwa 33 minuty. Oznacza to, że łącznie warszawiacy spędzają w podróży około 576 tysięcy godzin dziennie. Uwzględniając obliczoną stratę czasu wynikająca ze spadku prędkości jazdy w ciągu dnia (32 proc.), możemy szacować, że w korkach warszawiacy tracą codziennie łącznie około 184 tys. godzin.

Co więcej, przyjmując średnie spalanie stojącego samochodu na 1 l/h, autorzy raportu obliczyli, że samochody w Warszawie dziennie dodatkowo spalają około 142 tys. litrów paliwa. Przy średniej cenie litra paliwa 5,7 zł daje stratę o wartości ponad 800 tys. zł dziennie.

- Celem badania było wiarygodne i obiektywne oszacowanie strat czasowych i finansowych spowodowanych wzrostem czasu jazdy samochodem osobowym w ciągu dnia roboczego w Warszawie. Udało nam się dokładnie oszacować koszty stania w korkach - wyrażone w czasie i pieniądzach - podkreśla Andrzej Jaszkiewicz, profesor Politechniki Poznańskiej, jeden z założycieli NaviExpert i współautor raportu. - Sporej części tych strat kierowcy mogą uniknąć korzystając z nowoczesnej nawigacji on-line, która nie tylko prowadzi do celu, ale też wskazuje, gdzie są korki i skutecznie je omija, pomagając kierowcom wybrać optymalną trasę. I tak np. inne przeprowadzone badania wskazują, że korzystając z nawigacji NaviExpert z technologią Community Traffic online kierowcy oszczędzają średnio 26 proc. swojego czasu, do tej pory traconego na staniu w korkach - dodaje Jaszkiewicz.

Idea badania zakładała oszacowanie średniego wydłużenia się czasu jazdy w dni powszednie biorąc pod uwagę zmiany prędkości (średnie prędkości zostały oszacowane na podstawie monitoringu pozycji GPS pojazdów na terenie Warszawy) oraz rozkładu częstości podróży w ciągu dnia. Następnie, biorąc pod uwagę średni czas spędzany w podróżach samochodowych szacowano wzrost czasu związanego z większym natężeniem ruchu i formowaniem się korków.