W całym kraju (liczącym wówczas 30,9 miliona obywateli) zarejestrowanych było zaledwie 18 878 samochodów osobowych!
W sąsiedniej Czechosłowacji jeździło ich dwa razy, a w Niemczech – 20 razy więcej! Na polskich ulicach częściej zobaczyć można było dorożki i wozy z węglem niż samochody osobowe.
Działał już jednak Automobilklub Polski i kilka regionalnych, organizowano rajdy, wyścigi i zloty, a także konkursy elegancji, nazywane wówczas pokazami i konkursami piękności samochodów.
Jeden z takich pokazów odbył się 5 października 1930 roku w warszawskim parku im. Paderewskiego. Wystawiono 73 samochody, które oceniała publiczność i jury. Co ciekawe, większość nagrodzonych i wyróżnionych pojazdów prowadzona była przez panie.
Miesięcznik „Auto” w podwójnym numerze listopadowo-grudniowym z 1930 roku, nawiązując do tego wydarzenia, opublikował kilkanaście fotografii najpiękniejszych ówczesnych samochodów z całego świata, prezentowanych podczas różnorodnych Grand Prix d’Elegance.
Większości towarzyszyły piękne właścicielki. Na szczęście ta tradycja przetrwała do dziś...
