Jaki jest los starych, wyeksploatowanych pojazdów? W większości trafiają na złom, gdzie niektóre ich elementy są odzyskiwane.
Na całym świecie nie brak jednak kolekcjonerów i miłośników takich pojazdów.
Wielu z nich stara się samodzielnie regenerować zużyte komponenty i doprowadzać takie pojazdy do dawnej świetności.
Jeszcze inni na ich bazie tworzą zupełnie nowe motoryzacyjne twory.
Tym razem wybraliśmy kilkanaście pojazdów, które można spotkać „gdzieś w USA”.
Zapraszamy do galerii.
Fot ZUMA Press
Galeria zdjęć
To zapewne pojazd-marzenie każdego prawdziwego miłośnika klasyków. Ten z powodzeniem wykorzystywany jest przez uroczych klownów.
Czy ktoś jeszcze pamięta czasy prawdziwych hippiesów? Jednym z najbardziej ulubionych przez nich pojazdów był legendarny Volkswagen Transporter.
Motocykl dla prawdziwego fana. Zadziwia prostotą konstrukcji i czymś, co dodaje mu niewątpliwego uroku.
Właścicielowi tego krążownika zapewne nie oprze się żadna przedstawicielka płci pięknej. Lans na całego!
Ten pojazd zaparkował już w tym miejscu na zawsze. Korozja jednak dodaje w tym przypadku zdecydowanego uroku.
Taka limuzyna zawsze wzbudza zachwyt. Zapewne dobrze wypadłaby w testach zderzeniowych EuroNCAP.
Nie da się ukryć, iż tutaj mieszka i pomaga potrzebującym prawdziwy miłośnik motoryzacji. U niego nic się nie zmarnuje.
Trudno powiedzieć, czy "koń by się nawet z tego uśmiał". To jeden z wielu amerykańskich parków porzuconych pojazdów.
Stare, dobre lata pięćdziesiąte w najnowszym wydaniu. Odmłodzony amerykański krążownik znów wzbudza zachwyt.
Mamy też coś dla miłośników rock-and-rolla. Gitara, która pojedzie z Tobą w daleką podróż.
To już nie tylko motoryzacyjne trofea. Na płocie i wokół niego zebrano wszystko co praktycznie już dawno powinno przejść proces recyklingu.
Amerykańska marka Oldsmobile przeszła do historii. Dokładnie 29. kwietnia 2004 roku wyprodukowany został ostatni samochód tej marki. Elementy jednego ze starszych egzemplarzy są ozdobą jednego z osobliwych amerykańskich parków.