Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Klasyki > Oldtimer > Fuldamobil S-6 - Trójkołowe minimum z Fuldy

Fuldamobil S-6 - Trójkołowe minimum z Fuldy

Autor Andrzej Jakubaszek
Andrzej Jakubaszek

Po drugiej wojnie światowej Niemcy znalazły się w głębokim kryzysie gospodarczym.Ludzie chcieli się jednak przenosić z miejsca w miejsce, podróżować, a brakowało imwystarczającej ilości pieniędzy, aby zakupić samochód.

Fuldamobil S-6 - Trójkołowe minimum z FuldyŹródło: Auto Świat

Aby im to umożliwić, wiele firm zaczęło produkować niewielkie pojazdy 3- lub 4-kołowe, napędzane silnikami motocyklowymi. Pojawiły się wówczas takie "toczydełka", jak bardziej przypominający obudowany skuter Brütsch Mopetta, Zündapp Janus, Heinkel Kabine, Kleinschnitter F125 czy Goggomobil, który później stał się pierwowzorem dla naszego Mikrusa. Nawet Messerschmitt, jeszcze niedawno znany z zupełnie innej produkcji, zaczął wytwarzanie serii trójkołowców KR175, KR200 oraz wyczynowego TG500 zwanego Tiger. Jednym z najpopularniejszych, i to nie tylko w Niemczech, małych samochodzików stał się interesujący Fuldamobil. Karoseria ze sklejki, aluminium i laminatu W marcu 1950 roku mieszkańcy Fuldy zobaczyli na ulicach swego miasta niezwykły, 3-kołowy pojazd. Jego konstruktorem był Norbert Stevenson. Seryjnej budowy mikrosamochodów podj'ła się firma Elektromaschinenbau GmbH inżyniera Karla Schmitta. Pierwsze autko karoserię miało jeszcze ze sklejki, następny model N-2 otrzymał już nadwozie aluminiowe. Światową nowością zastosowaną w tym samochodziku był ujemny promień zataczania. Nie wnikając głęboko w szczegóły techniczne - stabilizował on zachowanie się auta w czasie hamowania na nierównej nawierzchni. W czerwcu 1953 roku pojawił się pierwszy Fuldamobil serii S. Jego zaokrąglone nadwozie Stevenson stworzył w 10 dni. Potem przyszły kolejne wersje pojazdów tej serii. Różniły się nieco karoserią i zastosowanymi silnikami. S-2 wyposażono w jednostkę Fichtel & Sachs o pojemności 360 ccm, S-3 używał Sachsa 200, takiego samego jak Messerschmitt. Późniejsze modele z nadwoziem ze sztucznego tworzywa budowano z silnikami ILO o pojemności 191 ccm. Osiągały prędkość 80 km/h i charakteryzowały się małym zużyciem paliwa - ok. 4,5 l/100 km. Na paryskim salonie samochodowym w sezonie 1956 zaprezentowano 4-kołowego Fuldamobila. Ten pojazd wzbudził spore zainteresowanie, jednak w jego ojczyźnie najchętniej podróżowano trójkołowcem. Szybki wzrost gospodarczy Zachodnich Niemiec sprawił, że zainteresowanie mikrosamochodami zanikło. Fuldamobile i inne tego typu pojazdy zniknęły z dróg. Po sukcesie w kraju Fuldamobil podbija świat Zabawnie wyglądający, okrągły Fuldamobil był prawdopodobnie najdłużej produkowanym mikrosamochodem. W czasie blisko 20 lat zbudowano ponad 3 tysiące tych pojazdów, a przecież nie było to podstawową działalnością firmy, która przede wszystkim zajmowała się produkcją różnego typu urządzeń elektrycznych oraz dystrybycją wyrobów Boscha. Duże zainteresowanie Fuldamobilem wykazywały też inne firmy motoryzacyjne. W latach 1954-1955 licencyjną produkcję trójkołowca prowadzono w Nordwestdeutschen Fahrzeugweken (NWF) w Lohne koło Oldenburga. Wyprodukowano tam 701 Fuldamobili NWF 200. Fuldamobil był eksportowany do Szwecji, gdzie występował pod nazwą Fram King Fulda (FKF). Ten mały samochodzik był produkowany na licencji w wielu krajach. W Holandii nazywał się Bambino, w Grecji, gdzie wytwarzano go aż do roku 1977, znany był jako Attica, a następnie Alta 200. W Indiach otrzymał miano Hans Vahaar. Bambi poruszał się po drogach Argentyny i Chile. Tam powstała jego wersja Utilitaria, czyli pikap. Dużą popularność Fuldamobil zdobył w Wielkiej Brytanii. Cyril Lord produkował go tam pod nazwą Nobel. Konstrukcja pojazdu powstawała w Belfaście w stoczni Harland & Wolf, tam też zbudowano słynnego Titanica, a karoserię z tworzyw sztucznych wytwarzała firma Bristol Aeroplane.Konkurencja z Bawarii W 1952 roku inżynierowie włoskiej firmy Iso SpA Ermenegildo Preti i Pierlugi Raggi zaprojektowali mały samochodzik napędzany silnikiem ze skutera - Isettę, czyli małe Iso. Od kwietnia 1955 roku Isettę zaczęto produkować w BMW. Bawarska firma znacznie unowocześniła włoski pierwowzór. Z zakładów w Niemczech wyjeżdżały minipojazdy z silnikami o pojemności 250, 300 oraz 600 ccm.

Andrzej Jakubaszek
Powiązane tematy:MikrosamochódFuldamobil