Auto Świat Klasyki Oldtimer Lincoln Continental dla bogatych

Lincoln Continental dla bogatych

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan

Continental na nowo zdefiniował gamę Lincolna. Jego poprzednicy (od 1958 roku) należeli jeszcze do największych limuzyn na rynku amerykańskim, ponadto auta wyglądały tak kiczowato, że nawet samochody największego konkurenta – Cadillaca – mogły uchodzić przy nich za przykład powściągliwości i dobrego smaku. Styliści zgromadzeni wokół designera Elwooda Engela stawiali na proste linie, płaskie powierzchnie, akcentowane dodatkowo przez proste wloty powietrza do silnika oraz rozciągające się na dach przednie szyby i lekko wygięte boczne, co było wówczas pewnym novum w amerykańskich limuzynach.

Lin_Con_cbi_008
Zobacz galerię (8)
Auto Świat
Lin_Con_cbi_008

Płetwy

Tak, ale lepiej byłoby powiedzieć płetewki, jak w Mercedesie W110. Prosty, pozbawiony upiększeń design miał także praktyczną stronę: ostre przetłoczenia błotników ciągnące się przez całą długość pojazdu sprawiały, że kierowca ze swojego miejsca świetnie widział, gdzie auto się kończy i gdzie zaczyna, co znacząco ułatwiało manewrowanie. I choć przy wymiarach tego samochodu nie powiedzielibyśmy, że było to proste, jednak widoczność z miejsca kierowcy jest lepsza niż w niejednym nowoczesnym kompakcie.

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan