Emil Skoda po ukończeniu studiów inżynieryjnych w Wyższej Szkole Technicznej w Karlsruhe (Niemcy) został inżynierem w małej fabryce maszyn w Pilznie. W roku 1869 przejął ją i rozpocząłrozbudowę. Główny zakres działalności stanowiła produkcja podzespołów wykorzystywanych do budowy elektrowni oraz elementów śluz wodnych.
Po I wojnie światowej firma Skoda z Pilzna rozpoczęła produkcję aut. Na początku lat 20. ubiegłego wieku w Pilznie montowano hiszpańskie limuzyny Hispano-Suiza. W 1925 roku doszło do pierwszej fuzji. Skoda z Pilzna kupiła firmę Laurin & Klement i w tym samym roku do sprzedaży trafiło pierwsze auto pod nazwą Skoda 110.
Nową linię historii marki wyznaczyły cztery modele, wprowadzone w roku 1934: niewielki Popular, sportowy Rapid, limuzyna Favorit, a także luksusowy 640 Superb. Przed II wojną światową marka miała dobrą renomę. Dość powiedzieć, że Skodą jeździł np. cesarz Japonii oraz Tomasz Bata, założyciel słynnej firmy obuwniczej.
W 1944 roku zakłady w Boleslaviu zostały zbombardowane przez wojska alianckie i wskutek nalotów fabryka przestała istnieć. Po wyzwoleniu Czechosłowacji zakłady znacjonalizowano. Przesilenie nastąpiło wraz z pojawieniem się bohaterki naszego materiału: do produkcji trafił model Spartak, którego nazwę w 1959 roku zmieniono na Octavia. Była to dwudrzwiowa limuzyna, którą podróżować mogło 5 osób. Napędzał ją dynamiczny jak na tamte czasy silnik o pojemności 1,3 l. Auto występowało jako sedan, kombi oraz kabriolet nazwany Felicia.
Mimo, że inżynierowie z Mlady Boleslavia nie mieli dostępu do zachodnich technologii, byli w stanie samodzielnie zaprojektować i wdrożyć do produkcji udany samochód, który sprzedawano m.in. w Wielkiej Brytanii. Właśnie taką 46-letnią Octavią miałem okazję jeździć w Karlovych Varach.
Z oczywistych przyczyn jazdy Octavią kombi z 1963 roku nie da się porównać do podróżowania jej najnowszą wersją. Opisywana Skoda w latach 60. uchodziła za samochód komfortowy. Oprócz kombi produkowano też sedana. Pierwsze, co przykuwa uwagę po zajęciu miejsca za kierownicą, to goła blacha – w tamtych czasach takie wykończenie auta było normą. Fotele (pokryte skórą) miały wewnątrz sprężyny, które z biegiem lat skrzypiały, szczególnie na nierównościach, a brak pasów sprawiał, że kierowca i pasażer czasem na zakrętach wpadali na siebie.Skrzynia biegów nie była zsynchronizowana, co utrudniało zredukowanie biegu na niższy.Ponadto układ kierowniczy nie miał wspomagania.
W roku 1964 pojawiły się Skody z tylnym napędem. Zaczęło się od 1000 MB, która w Wielkiej Brytanii została uznana za najlepsze auto klasy 1 litra. Następczyni otrzymała oznaczenie 100 i 110. W 1976 roku pojawiła się rodzina Skód 105/120, produkowanych do końca lat 80. ubiegłego stulecia.
W 1988 roku rozpoczęto sprzedaż Favorita. Współczesne Skody często przejmują nazwy dawnych modeli firmy. Tradycja została zapewne doceniona przez koncern VW, który w roku 1991 kupił większościowy pakiet akcji Skody Auto w Mladzie Boleslaviu. Na początku udoskonalano produkcję „favoritki”. W 1994 roku zaprezentowano Felicię, która była zmodernizowanym modelem Favorit (z wykorzystaniem techniki VW.
Jednak prawdziwy zwrot nastąpił w roku 1996, kiedy zadebiutował całkowicie nowy samochód koncernowy Skoda – Octavia. Jej produkcję oparto na płycie podłogowej wykorzystywanej również w Golfie IV i Seacie Toledo II. Od tej pory nie ma już podziału na samochody zachodnie i Skody. Octavia okazała się sukcesem i jako Tour jest produkowana do dziś. W 2004 r. jej 2. generacja otrzymała takie rozwiązania, jak silniki TSI czy skrzynie DSG.
W ciągu 50 lat historii tego modelu nastąpił gigantyczny postęp. Szkoda, że nie możemy tego napisać o naszej FSO...
Galeria zdjęć
Skoda Octavia ma 50 lat, życzymy kolejnych 50
Skoda Octavia ma 50 lat, życzymy kolejnych 50
Skoda Octavia ma 50 lat, życzymy kolejnych 50
Skoda Octavia ma 50 lat, życzymy kolejnych 50
Skoda Octavia ma 50 lat, życzymy kolejnych 50