Auto Świat Klasyki VII Zlot ‘Mercedesem po Wiśle’ w Płocku (galeria)

VII Zlot ‘Mercedesem po Wiśle’ w Płocku (galeria)

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Już siódmy raz z rzędu w Płocku odbył się zlot klasycznych Mercedesów. Trwająca od 2004 r. impreza wpisała się już na dobre do kalendarza spotkań kolekcjonerów aut tej niemieckiej marki.

VII Zlot ‘Mercedesem po Wiśle’ w Płocku (galeria)
Zobacz galerię (59)
Auto Świat
VII Zlot ‘Mercedesem po Wiśle’ w Płocku (galeria)

Rok temu organizatorzy imprezy „Mercedesem po Wiśle” połączyli siły z Aeroklubem Ziemi Mazowieckiej, łącząc VI zlot z II Piknikiem Lotniczym. Obie imprezy odbyły się na płockim lotnisku i cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem, zarówno fanów zabytkowych aut z gwiazdą na masce, jak i sympatyków lotnictwa. Dywersyfikacja atrakcji sprawiła, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Nie inaczej było w tym roku. Tylko, że główna arena imprezy został przeniesiony na piękne Stare Miasto, gdzie w sobotę i niedzielę przed gmachem sądów została zorganizowana Aleja Mercedesów. Tegoroczny zlot cieszył się dużo większym zainteresowaniem. Przyjechało ok. 70 aut, a wśród nich znalazło się wiele perełek.

Najstarszy pojazdem, ale w znakomitym stanie, był model 230n z 1937 r., który w tym roku wrócił ze Stanów Zjednoczonych. Podobno na świecie jest jeszcze tylko jeden tak zachowany egzemplarz. Poza tym najwięcej ciekawych samochodów było z lat 50. i 60. Pojawiły się również nowsze konstrukcje z lat 70. i 80. Wszystkie najciekawsze egzemplarze można zobaczyć w naszej galerii.

Imprezę ponownie wspierał Mercedes-Benz Polska. Na zlocie nie zabrakło więc najnowszych modeli marki, wśród których furorę robił model SLS AMG, nawiązujący do legendarnego „skrzydlaka” 300 SL z lat 50. ubiegłego stulecia.

Wyjątkowo widowiskowy był także IV Płocki Piknik Lotniczy, który miał miejsce, nie nad lotniskiem, a nieopodal Alei Mercedesów nad nurtem Wisły. Idealną strefę do podziwiania akrobacji dla publiczności było malownicze Wzgórze Tumskie, wznoszące się na wysokość ok. 50 m ponad poziom szerokiej na prawie kilometr na tym odcinku rzeki.

Pokazy profesjonalnie komentował Tadeusz Sznuk – dziennikarz, ale także pilot samolotowy i śmigłowcowy i wielki pasjonat lotnictwa. Gwoździem programu był slalom grupy akrobacyjne „Żelazny” pomiędzy 15-metrowymi przeszkodami znajdującymi się na barkach na Wiśle. Tego typu atrakcję można było zobaczyć po raz pierwszy w Polsce.

Wszystkich, którzy nie byli w Płocku w tym czasie zapraszamy już na kolejny VIII Zlot ‘Mercedesem po Wiśle” i V Piknik Lotniczy, które odbędą się już za niecały rok.

Krzysztof Słomski

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy:Imprezy
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków