Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zabrała się za likwidowanie absurdów drogowych. W tym celu pracownicy GDDKiA usuwają np. niewłaściwe oznakowania pionowe i poziome, szczególnie dokładnie analizując ograniczenia prędkości (w wielu miejscach podwyższono dopuszczalną szybkość), oraz sprawdzają działanie sygnalizacji świetlnej sterującej ruchem wahadłowym. Weryfikacji poddano też prawidłowość wprowadzonych czasowo organizacji ruchu, w tym dopasowanie długości zajętych odcinków jezdni do zakresu realizowanych robót.

Likwidujmy absurdy aby na drogach było bezpieczniej Foto: Auto Świat
Likwidujmy absurdy aby na drogach było bezpieczniej

Od 15 lutego 2009 roku GDDKiA skontrolowała 206 odcinków 63 „krajówek” objętych czasową organizacją ruchu, o łącznej długości 765 km. Stwierdzono 121 nieprawidłowości we wdrożonych już organizacjach ruchu w miejscach robót oraz w 52 projektach czasowego zarządzania ruchem, które miały być wprowadzone w najbliższym czasie.

Zapraszamy wszystkich kierowców (i nie tylko) do wzięcia udziału w akcji „Stop absurdom na drodze”. Zachęcamy do nadsyłania na adres http://www.auto-swiat.pl/absurdy-drogowe zdjęć oraz opisów sytuacji, które utrudniają życie kierowcom na trasach krajowych i autostradach. Jeśli widzisz np. niebezpieczne miejsca lub oznakowanie wprowadzające kierowców w błąd bądź wymuszające na nich nieuzasadnione ograniczenie prędkości, podziel się swoimi uwagami. Szukamy wszystkiego, co można określić jako absurd na drodze.Wszystkie nadesłane zgłoszenia prześlemy do GDDKiA, która zapewnia, że sprawdzi każdy przypadek. W uzasadnionych sytuacjach wprowadzone zostaną modyfikacje ułatwiające jazdę. Możemy więc mieć wpływ na realną zmianę stanu polskich dróg. Przesłanie zgłoszenia nie powinno sprawić problemów. Służy do tego mapa zamieszczona na naszej stronie WWW. Wystarczy kliknąć w odpowiednie miejsce na mapie i wprowadzić opis absurdalnej sytuacji.