Nadwozie

4,7-metrowy sedan wyróżnia się z tłumu efektownie ukształtowaną karoserią. Projektanci nie unikali śmiałych linii, które uzupełnili muskularnymi błotnikami. Jednak to światła są najbardziej charakterystycznym detalem Mazdy 6. Wszystkie ukryto pod gładkimi kloszami, co ułatwia przyjrzenie się ich złożonej budowie. Prezentowany samochód nie został wyposażony w reflektory ksenonowe, ale lampy soczewkowe nie miały większych problemów z rozświetlaniem mroku. W tylnych nie mogło zabraknąć modnej technologii LED.

Wnętrze

Wnętrze Mazdy 6 jest zdecydowanie bardziej skromne od nadwozia. Z morza ciemnych, twardych i prostych plastików można jednak wyłowić ładną kierownicę oraz rozbudowaną konsolę środkową z centralnym pokrętłem, które efektownie podświetlono.

Kontrastują z nim mniej dopracowane elementy. Przyciski włączające podgrzewanie foteli oraz system ESP są nieprzyzwoicie proste. Zgoda, w samochodzie najważniejsza jest funkcjonalność, ale po limuzynie klasy średniej w linii wyposażeniowej "Exclusive" chciałoby się oczekiwać więcej, niż samej tylko funkcjonalności.

Mazda podkreśla możliwość sterowania radioodtwarzaczem oraz systemem ogrzewania przy użyciu przycisków umieszczonych na kierownicy. Naszym zdaniem to przerost formy nad treścią. Sięgnięcie do pokrętła na kokpicie jest znacznie prostszym i szybszym rozwiązaniem. Gdyby nie instrukcja, nie dotarlibyśmy do wyświetleń komputera pokładowego. Dane o średniej prędkości oraz spalaniu mogą być wyświetlane zamiennie z zegarkiem. Zawczasu konieczne jest jednak odpowiednie zaprogramowanie wyświetlacza. Na szczęście to detale, które nie burzą dobrego obrazu całości.

Silniki i spalanie

Nie ulega wątpliwości, że lwia część roboczogodzin zespołu projektowego została spożytkowana na dopracowanie jednostki napędowej oraz układu jezdnego. Silnik o pojemności dwóch litrów chętnie wkręca się na obroty i z przyjemnym pomrukiem rozpędza samochód. Nie pokusimy się o stwierdzenie, że zapewnia oszałamiające osiągi. Sprint do "setki" trwa niecałe 10 sekund. To przeciętna wartość jak na sedana klasy średniej. Warto dodać, że w chwili obecnej jednostka 2.0 MZR jest najbardziej dynamicznym z silników oferowanych przez importera. Najpoważniejsi konkurenci potrafią więcej...

Motor nie pozwala zapomnieć o swoim istnieniu. Do 4000 obr./min silnik 2.0 MZR przyjemnie powarkuje. Powyżej wydaje dźwięki, jakich nie powstydziłby się prawdziwie sportowy samochód. W przeciwieństwie do wyścigówki, Mazda6 roztropnie obchodzi się z benzyną. Przy dynamicznej jeździe w cyklu mieszanym zapotrzebowanie na benzynę nie powinno przekroczyć 10 l/100km. Za miastem spada do 8 l/100km.

Na wysokie noty zasługuje praca układu przeniesienia napędu. Sprzęgło o niewielkim skoku z magiczną siłą przyciąga lewą nogę, zaś krótki i niezwykle precyzyjny lewarek zachęca do mieszania sześcioma przełożeniami. Dzięki nim przestaje być ważne, że ostatniego biegu na dobrą sprawę mogłoby nie być... Włączenie "szóstki" przesuwa wskazówkę obrotomierza o zaledwie 250 obr./min w dół. Tym samym obniżenie hałasu oraz redukcją spalania są symboliczne.

Podwozie Mazdy 6 jest sztywne, co sprawia, że auto prowadzi się pewnie. Niestety na większych nierównościach sedan z Hiroszimy zaczyna myszkować po drodze, a na szybko pokonywanych zakrętach mógłby się mniej przechylać. Wątpliwości nie budzą natomiast hamulce. Cztery tarcze bez trudu zatrzymują Mazdę ważącą 1370 kilogramów.

Wyposażenie

Do wyposażenia standardowego wariantu Exclusive należy system DSC, czyli odpowiednik popularnego ESP. Elektronika stara się korygować błędy kierowcy w możliwie łagodny sposób. Nie ma mowy o nagłym spadku mocy, który występuje m.in. w Renault. Mazda zapewnia, że tworzy samochody według filozofii "Zoom-Zoom", mającej dawać radość z jazdy. Możliwość całkowitego wyłączenia systemu kontroli stabilności nie powinna więc zaskakiwać. Wystawienie na próbę niezależnego zawieszenia oraz precyzyjnego układu kierowniczego pozwala stwierdzić, że Mazda 6 ma tendencję do niewielkiej podsterowności. Nawet po załadowaniu samochód nie traci na stabilności. To ważne, gdyż bagażnik o pojemności 519 litrów będzie kusił do zabierania na wakacje wielu walizek.

Opinie

Dobrze wygląda, nieźle jeździ oraz przyciąga spojrzenia. Nie bez przyczyny Mazda 6 jest najlepiej sprzedającym się modelem Mazdy na polskim rynku. Cennik wersji wyposażeniowej Exclusive otwiera kwota 87 tys. zł. Niemało. Dla porównania warto dodać, że Mondeo z dwulitrowym silnikiem kosztuje przynajmniej 91 400 zł. W przeciwieństwie do Forda, ulubieńca firm leasingowych, Mazda wyróżnia się z tłumu aut płynących ulicami wielkich miast...