- W 2025 r. zarejestrowano aż 111 tys. 034 nowych samochodów klasy premium. Odpowiadają za 23,1 proc. całego rynku
- O miano ulubionej marki premium na koniec roku stoczą ze sobą trzy niemieckie marki: BMW, Audi oraz Mercedes. Na razie znajdują się w takiej kolejności, ale różnice w rejestracjach nie są duże
- Ulubiony samochód premium się nie zmienia. To oczywiście Volvo XC60. Reprezentant segmentu, który w tej klasie Polacy wybierają najczęściej. W dziesiątce znajdziemy jeszcze czterech bezpośrednich konkurentów XC60
- I ciekawostka. Wśród klientów prywatnych przewodzi marka, która odpowiada za prawie 20 proc. całej sprzedaży. Nie jest ani z Niemiec, ani ze Szwecji
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Ile samochodów klasy premium kupują Polacy?
W okresie od stycznia do października 2025 r. liczba rejestracji w segmencie premium wyniosła 111 tys. 034 sztuki, co przekłada się na wzrost o 7,16 proc. wobec analogicznego okresu rok wcześniej. Segment utrzymuje solidną dynamikę wzrostu, mimo coraz bardziej wymagającego otoczenia rynkowego, a udział marek premium w całym rynku nowych aut osobowych pozostaje wysoki (23,1 proc. na koniec października 2025 roku)
— podaje IBRM Samar w swoim najnowszym raporcie. Liczba sprzedanych aut i ich udział w całym motoryzacyjnym torcie w Polsce rośnie od dawna, a 2025 r. powinien być kolejnym rokiem, który zakończy się ze sporym plusem.
Przeczytaj także: Tylko Chińczycy i Chińczycy. Ochłońmy. Taka jest cała prawda o sukcesie chińskich aut
Jakie samochody klasy premium kupują Polacy? Top 10 marek
Po 10 miesiącach 2025 r. liderem rynku pozostaje BMW z wynikiem 25 487 rejestracji (+13,46 proc. rok do roku). Na drugim miejscu uplasowało się Audi z 24 329 autami (+1,93 proc.), a trzecie miejsce zajmuje Mercedes z wynikiem 23 308 sztuk (+1,79 proc.). Volvo znalazło się na czwartej pozycji (14 465 rejestracji, +12,04 proc.), a Lexus na piątej (12 539 szt., +5,39 proc.). W zestawieniu wyróżniają się także marki MINI (+44,73 proc.), Alfa Romeo (+59 proc.) oraz Land Rover (+22,72 proc.), które odnotowały największą dynamikę wzrostu w segmencie premium.
Tak prezentuje się pierwsza dziesiątka za 10 miesięcy tego roku. Od stycznia do końca października.
- 1 BMW — 25 487 szt.
- 2 Audi — 24 329 szt.
- 3 Mercedes — 23 308 szt.
- 4 Volvo — 14 465 szt.
- 5 Lexus — 12 539 szt.
- 6 Mini — 3 009 szt.
- 7 Porsche — 2 998 szt.
- 8 Land Rover — 2 024 szt.
- 9 Alfa Romeo — 1 873 szt.
- 10 DS — 463 szt.
Jakie samochody klasy premium kupują Polacy? Top 10 modeli
Co ciekawe, choć Niemcy dominują w rankingu marek, to od wielu, wielu lat nie mają żadnego podjazdu do najpopularniejszego samochodu klasy premium. Wśród modeli król jest jeden — od kilkunastu lat zawsze na miejscu pierwszym znajduje się Volvo XC60. W 2025 r. nic się już zapewne nie zmieni. Ma już ponad 1600 zarejestrowanych aut przewagi.
SUV-y klasy średniej o długości około 4,6 m w ogóle są ulubionymi samochodami klasy premium w Polsce. Na podium poza Volvo XC60 znajdziemy dwóch bezpośrednich rywali — Lexusa NX z Japonii i Audi Q5. W dziesiątce znalazło się też BMW X3 oraz Mercedes GLC. Aż pięć najpopularniejszych aut w Top 10 to dokładnie ten sam segment.
- 1 Volvo XC60 — 6 620 szt.
- 2 Lexus NX — 4 989 szt.
- 3 Audi Q5 — 4 425 szt.
- 4 Volvo XC40 — 4 162 szt.
- 5 Audi A3 — 4 129 szt.
- 6 BMW X3 — 3 854 szt.
- 7 Audi A5 — 3 670 szt.
- 8 BMW serii 5 — 3 315 szt.
- 9 Audi Q3 — 3 188 szt.
- 10 Mercedes GLC Coupe — 3 097 szt.
Poznaj kontekst z AI
Którą markę premium najczęściej wybierają klienci indywidualni?
Na koniec ciekawostka. W Polsce sprzedaż nowych samochodów napędzają zakupy firm. Co się okaże, jeśli je odliczymy z powyższych wyników? Okaże się, że na szczycie wcale nie będzie żadna z niemieckich marek. Numerem 1 nie jest też Volvo. Liderem okazuje się Lexus. Od początku roku osoby prywatne zarejestrowały 3 674 Lexusów, czyli o dziewięć proc. więcej rok do roku, a w samym październiku do takich klientów trafiły 282 auta.
Lexus odpowiada aż za 19,7 proc. klasy premium wśród klientów prywatnych. Kiedy spojrzymy na cały rynek, to ten udział spada do 11,3 proc.