Auto Świat > Mitsubishi L200 - Godzenie sprzeczności

Mitsubishi L200 - Godzenie sprzeczności

Autor Piotr Ceran
Piotr Ceran

Piąta generacja tego modelu to zupełnie nowa jakość wśród pikapów. Komfortem jazdy i precyzją prowadzenia L200 przypomina auta osobowe i SUV-y. Jednocześnie nie ucierpiały zdolności do jazdy w terenie oraz użyteczność auta do ciężkiej pracy.

Mitsubishi-L200(1)Źródło: Mitsubishi / Mitsubishi

Mitsubishi ma długie doświadczenie w konstruowaniu i produkowaniu pikapów. Historia zaczęła się w 1946 roku od trójkołowego pojazdu Mizushima o ładowności 400 kg. Potem przyszedł czas na dwutonowego Jupitera Juniora. W 1967 roku zaprezentowano model Colt Pickup, auto o ładowności 500 kg zbudowane na bazie osobowego Mitsubishi Colt 1000F. Następny był model Forte, który zdobył ogromną popularność w USA, gdzie sprzedawano go z logo Dodge i Plymouth. Od niego zaczęła się historia L200, bo pod takim oznaczeniem występował na wielu rynkach. Od premiery w 1978 do jesieni 2014 roku na świecie sprzedano ponad 4 miliony L200 czterech generacji. Prawie 440 tysięcy z nich trafiło do Europy. Najnowsze wcielenie L200 ma ugruntować sukces japońskiego pikapa.

Znakiem rozpoznawczym Mitsubishi L200 poprzedniej generacji był kształt dolnej części tylnej krawędzi kabiny przypominający literę J. Ten element jest też obecny w najnowszym L200, którego nadwozie zachowało miękkie, zaokrąglone kształty, ale wystylizowano je w bardziej ekspresyjnym i dynamicznym stylu. Przy okazji zyskało również na doskonałości aerodynamicznej. Współczynnik oporu Cx udało się obniżyć z 0,46 do wartości 0,40.

Pikap jest autem konstruowanym do pracy, dlatego nie można zapomnieć o jego wartościach użytkowych. W wersji Double Cab, najbardziej popularnej na rynku europejskim, długość skrzyni ładunkowej wynosi 152 cm, co stanowi 29,2 proc. długości całego samochodu. Zwiększyła się też jej głębokość (z 46 do 47,5 cm). Pikap Mitsubishi zachował konstrukcję ramową, która najlepiej sprawdza się w tego typu autach. Poprawiła się jednak jej sztywność i odporność na skręcanie. Dzięki mocniejszej konstrukcji ramy podwyższono także poziom bezpieczeństwa biernego i obniżono stopień drgań przenoszonych na nadwozie. Zwiększenie udziału wysokowytrzymałej stali w konstrukcji pozwoliło zachować masę na przyzwoitym poziomie. Wersja z podwójną kabiną i mechaniczną skrzynią biegów waży 1825 kg. Wzrosła też masa przyczepy. Jeśli ma hamulce, to może ważyć nawet 3,1 t.

Jednocześnie spadną koszty eksploatacji japońskiego pikapa. Przebiegi pomiędzy wymianami oleju zwiększono z 15 do 20 tys. km, dwukrotnie wydłużono przebieg między kontrolami luzów zaworowych, trzykrotnie rzadziej trzeba wymieniać płyn chłodniczy. Zastosowano też bezobsługowy łańcuch rozrządu i automatyczną przekładnię. W poprzednim modelu wymagała kontroli co 80 tys. km.

W nowym L200 duże znaczenie ma zwiększenie komfortu jazdy. Kabina jest nie tylko obszerniejsza, ale także straciła surowość typową dla pojazdów użytkowych. Kąt nachylenia deski i zestawu wskaźników ułatwia obsługę i poprawia ich czytelność. Materiały zastosowane do wykończenia kokpitu są znacznie lepszej jakości niż w poprzedniku. Sprawiają wrażenie zasiadania w dużym SUV-ie, a nie w aucie, które projektowano pod kątem ciężkiej pracy. Brawo za świetne fotele. Mają dłuższe siedziska i mocne podparcie boczne.

Do napędu przewidziano turbodiesla 2.4, który występuje w dwóch wariantach mocy. W słabszej wersji ma 154 KM i 380 Nm momentu obrotowego. W odmianie mocniejszej osiąga 181 koni i 430 Nm momentu. Silniki mogą współpracować z 6-biegową skrzynią mechaniczną lub 5-biegowym automatem. Skrzynia manualna to zupełnie nowa konstrukcja. Jest dobrze zestopniowana i zasługuje na uznanie za precyzję pracy. Dźwignia zmiany biegów jest wyprowadzona bezpośrednio ze skrzyni, ma krótkie skoki i nie wymaga przykładania dużej siły, jak to często bywa w autach użytkowych. Konstruktorom udało się uniknąć przenoszenia drgań na drążek zmiany biegów. Skrzynia automatyczna jest udoskonaloną konstrukcją znaną z Pajero. Można ją przestawić w tryb pracy sportowej i korzystać wówczas z ręcznej zmiany przełożeń łopatkami przy kierownicy.

Podczas jazdy po szosie wrażenia zza kierownicy są bliższe osobówce niż pikapom. Zawieszenie, mimo zastosowania resorów piórowych przy tylnej osi, świetnie wywiązuje się ze swojej roli. Tak dobrze pokonuje nierówności, że można ulec wrażeniu, że auto zostało dodatkowo obciążone, aby uniknąć podskakiwania na nierównościach. Na pewność prowadzenia wpływa też układ kierowniczy, który jest mniej gąbczasty niż w poprzedniku. L200 nie męczy też hałasem – silnik został dobrze wytłumiony.

Kierowca może też liczyć na wsparcie systemów elektronicznych. Na pokładzie są asystent ostrzegający o opuszczaniu pasa ruchu, a także układ stabilizacji toru jazdy podczas jazdy z przyczepą.

L200 zyskał na komforcie, ale jednocześnie nie stracił zdolności terenowych. Może być wyposażany w trzy rodzaje napędu: tylko na tylną oś, 4x4 z dołączaną przednią osią oraz zaawansowany Super Select 4WD-II z centralnym mechanizmem różnicowym, reduktorem terenowym i opcjonalną blokadą tylnego dyferencjału. Z takim układem L200 może poruszać się w trybie 4x4 z dowolną prędkością i na każdym rodzaju nawierzchni. Przełączanie pomiędzy trybami jazdy (pomiędzy 4x4 a 4x2) odbywa się pokrętłem na tunelu środkowym, również podczas jazdy z prędkościami do 100 km/h.

Piotr Ceran
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków